forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: golden w Sierpnia 21, 2013, 08:34:24 pm
-
Witam mam pytanko mam koła szosowe i chciałbym przedłużyć ich życie jeszcze na trochę ,problem tkwi w tym ze miski w piastach już troszkę się zużyły,czy jest sens zmienić kulki w piaście na mniejsze niedużo żeby punkt styku z miską i konusem był w innym miejscu jak uszkodzenie ???
-
Ja na Twoim miejscu zostałbym przy standardowym rozmiarze, albo i nawet nieco większym. Popatrz z tej strony, obecne kulki zjadły trochę bieżni, a tym samym minimalnie zwiększyła się powierzchnia styku. Stąd też zastosowanie większych kulek dodatkowo lepiej wypełni przestrzeń łożyska, co da większą trwałość. Musisz jednak sprawdzić, czy aby na pewno większe kulki się zmieszczą, w takim sensie, czy nie powstanie za mała lub wręcz ujemna (!) szczelina pomiędzy kulkami.
Z drugiej jednak strony sprawdź, czy nie można przypadkiem wymienić bieżni ;) Jeżeli tak, to sprawa będzie o wiele prostsza. Zostanie Ci dokupić komplet koronek, a także nowe stożki nie zaszkodzą ;)
Pozdrawiam
-
To nie takie proste bieżni nie wymienię niestety konusy także nietypowe uczelniane wszystko jakieś starsze piasty Sachs więc dlatego kombinuje
-
Taka sprawa, panie kolego... A możesz zrobić zdjęcie zestawu, który chcesz zregenerować?
-
Bez zdjęć mogę powiedzieć tyle - Jeżeli łożyska hałasują w trakcie obrotu koła, to można chyba tylko nałożyć więcej smaru i zacząć oszczędzać na nową piastę.
Jeżeli bardzo chcesz kombinować, to może, bez dużych ingerencji w korpus piasty, udałoby się tam wsadzić jakieś maszynówki. Nie mam bladego pojęcia czy to jest możliwe.
-
Nie ma to sensu, gdyż na zużytych miskach, konusach można jeździć jeszcze wiele tysięcy kilometrów. Testowanie wielokrotnie. A jakby co to nowe piasty można kupi już od 6 zł, więc nie opłaca się kombinować z wstawieniem łożysk znormalizowanych. Takie czasy Panie, takie czasy.
-
ze miski w piastach już troszkę się zużyły
Zależy "troszeczkę" od tego "troszeczkę". Jak są wżery, to jedynym rozwiązaniem jest wymiana. Jak tylko lekko szumi.. to po prostu odpowiednio skontruj, nasmaruj i nic nie zmieniaj: często nowe kulki to zwykła chińszczyzna, która więcej szkody może zrobić niż to warte.
Sam od 10 lat.. mam mieszczucha, który jest eks trekingiem i piasta chciałaby być wymieniona na nową.. Ale po co, skoro jeździ? :)
-
Nie ma to sensu, gdyż na zużytych miskach, konusach można jeździć jeszcze wiele tysięcy kilometrów.
Sam od 10 lat.. mam mieszczucha, który jest eks trekingiem i piasta chciałaby być wymieniona na nową.. Ale po co, skoro jeździ?
W pierwszym poście padło hasło "koła szosowe". Z tego domniemuję, że chodzi o coś więcej niż "byle jeździł". Czy dobrze Cię zrozumiałem, Golden?
Jeżeli nie, to zgadzam się z przedmówcami.
-
To koła szosowe do mojego HR700 prawie skończonego więc zależy mi aby kręciły się dobrze niestety już pojawiły się wzery na miskach a chciałbym z nich korzystać spróbuje na mniejszych kulkach myślę ze da radę zdjęcia narazie nie zrobię
-
Jak faktycznie hałasuje mocno, to można konusy dać do przetoczenia, a bieżnie w piaście przepolerować.
-
(https://lh6.googleusercontent.com/-smi7pgOl0wA/UheBw-OJPdI/AAAAAAAAAds/9plgDKbginU/w240-h320-no/23.08.2013+-+1)
(https://lh6.googleusercontent.com/-LKirx_BMY1A/UheB8SVF37I/AAAAAAAAAeo/2vHob1edmdw/w320-h240-no/23.08.2013+-+1)
Oto zdjęcia już zmieniłem te uszczelniana oryginalne konusy na shimanowskie o lekko wiekszej średnicy i dało to ten sam efekt co zamiana na inny rozmiar lulek,czyli przesuniecie linii styku kulki z obiema bieżniami omijając uszkodzone fragmenty i wszystko gra.Moja teoria się sprawdziła :D
-
Jak faktycznie hałasuje mocno, to można konusy dać do przetoczenia, a bieżnie w piaście przepolerować.
Konusy są twarde, bardzo twarde i zwykle toczenie ich jest mało efektywne.
-
Jak faktycznie hałasuje mocno, to można konusy dać do przetoczenia, a bieżnie w piaście przepolerować.
Konusy są twarde, bardzo twarde i zwykle toczenie ich jest mało efektywne.
Na szczęście nie wszyscy tokarze wiedzą, że się nie da i przetaczają ;)