forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: OldSpice w Maja 14, 2013, 12:25:05 pm

Tytuł: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Maja 14, 2013, 12:25:05 pm
Witam. Fascynacja poziomkami złapała mnie rok temu, wtedy też postanowiłem zbudować własnego trajka.
Przez parę lat chomikowałem różnego rodzaju części rowerowe wierząc, że kiedyś się przydadzą. Z tego powodu prototyp nazwany zostanie "chomiczówka".

Plan był prosty, wiem jak powinien wyglądać
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792310425233554 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792310425233554)

"jakieś tam" podzespoły mam, tu przeciąć, tu połączyć..
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792352835510194 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792352835510194)

po pocięciu i spawaniu wyszła mi taka oto rama.
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792393932754722 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792393932754722)

 tutaj pojawił się problem, gdyż ponownie zostałem pozbawiony dostępu do spawarki co zmusiło mnie do uproszczenia konstrukcji do dwukołowca.
Tylne koło będzie amortyzowane, przód sztywny ze starego bmx'a.
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792419289637394 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792419289637394)

ogólny projekt w skali 1:1 wygląda następująco (Długość całkowita (od skrajnych elementów) to 210 cm)
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792370987213458 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877792370987213458)

tutaj rodzi się pytanie do zaawansowanych budowniczych. czy taka konstrukcja ma już jakieś widoczne wady? jeszcze rama nie jest połączona z "przednim kołem" więc jest możliwość poprawek konstrukcyjnych.
Za wszelkie sugestie i rady bardzo dziękuję.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: nahtah w Maja 14, 2013, 06:29:34 pm
Witaj na forum!

A rama którą uformowałeś, coś mi przypomina.;)
Szukaj w galerii "nimant-a" Twoja rama potrzebuje wzmocnień.:)

https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Nimant
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Maja 14, 2013, 06:55:29 pm
O jakim wzmocnieniu mowa? tył będzie wzmocniony amortyzatorem, sama rama w okolicach litery "K" będzie podparta widełkami przedniego koła. Możesz sprecyzować o co Ci chodziło?

Co do projektu to faktycznie podobieństwa pewne są, jednakże ja planuję bardziej przytulić się do ziemi :P
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: nahtah w Maja 14, 2013, 07:04:39 pm


tutaj rodzi się pytanie do zaawansowanych budowniczych. czy taka konstrukcja ma już jakieś widoczne wady? jeszcze rama nie jest połączona z "przednim kołem" więc jest możliwość poprawek konstrukcyjnych.
Za wszelkie sugestie i rady bardzo dziękuję.

Pozdrawiam

Rama nie kompletna a pytanie sprecyzowane,;) skoro będzie amor to pozostaje wzmocnienie przy główce.:)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: reneva w Maja 14, 2013, 07:10:10 pm
Witaj :)

Z tego co widzę, korbę chcesz zamontować "na sztywno", bez żadnej możliwości regulacji i dostosowania do długości nóg. Planujesz ustawiać odległość korba-fotelik tylko za pomocą fotelika, czy też faktycznie masz zamiar wszystko ustawić "raz, a dobrze"?

Inna sprawa - zgaduję, że chcesz umieścić fotelik możliwie jak najniżej. Jeżeli tak, konieczne może być użycie rolek "załamujących" linię łańcucha. Nic strasznego, choć zawsze to jakaś dodatkowa robota do wykonania (i wcześniejszego przemyślenia).

Ciekawi mnie jedna rzecz - jak masz zamiar zamontować amortyzator względem fotelika? Jak patrzę na Twój szkic w skali 1:1, to "najlepszym" rozwiązaniem wydaje mi się ustawienie go równolegle do ziemi i mniej więcej prostopadle do fotelika - czyli tak, by amortyzator wbijał się prosto w plecy, co (z tego co wiem) jest ergonomicznym strzałem w stopę ;)

Z niecierpliwością czekamy na dalszą fotorelację z budowy :)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Maja 14, 2013, 07:48:10 pm
odległość od pedałów będzie regulowana fotelikiem. Sama korba będzie miała możliwość delikatnej regulacji, aczkolwiek to już bardziej kwestia ustawienia przerzutek :)

Jeśli chodzi o prowadzenie łańcucha- wpadłem na ciekawy pomysł, który może się sprawdzić, mianowicie:
Korba będzie umiejscowiona odwrotnie- zębatki przednie będą znajdowały się z lewej strony,
 łańcuch będzie biegł lewą stroną do "wahacza", gdzie w miejscu starej korby zostanie zainstalowana przejściówka na drugą stronę.
Dalej łańcuch prowadzony jest normalnie...
Czytelniej może z obrazka.
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877907059672526530 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877907059672526530)

Wydaje mi się, że to rozwiązanie zniweluje do pewnego stopnia problem luźnego łańcucha podczas pracy amortyzatora.
A jeśli już o nim mowa..
https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877907087131788418 (https://plus.google.com/photos/111082853081036409700/albums/5877792256978212161/5877907087131788418)

Liczę na to, iż skok amortyzatora nie będzie na tyle duży, by systematycznie łamał mi kręgosłup  ;D

Cytuj
skoro będzie amor to pozostaje wzmocnienie przy główce.:)"
Co przez to mam rozumieć? główka czyli "wahacz"? Jeśli wytrzymywało obciążenia w zwykłym rowerze, w takim również nie powinno mieć problemu, prawda?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Maja 14, 2013, 08:13:27 pm
Korba będzie umiejscowiona odwrotnie- zębatki przednie będą znajdowały się z lewej strony,
 łańcuch będzie biegł lewą stroną do "wahacza", gdzie w miejscu starej korby zostanie zainstalowana przejściówka na drugą stronę.
Dalej łańcuch prowadzony jest normalnie...
Wydaje mi się, że to rozwiązanie zniweluje do pewnego stopnia problem luźnego łańcucha podczas pracy amortyzatora.

Będzie spadał po lewej stronie ;(
Koniecznie daj napinacz po lewej - w moim rozwiązaniu walczę ze spadającym łańcuchem. Czeka Cię zabawa z doborem zębatek by łańcuch nie był za długi za krótki lecz w sam raz pospawaj koteczku jeszcze raz ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Maja 14, 2013, 08:16:19 pm
Sugerujesz, by sobie darować i iść klasycznie prawą stroną po całości?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: reneva w Maja 14, 2013, 10:27:39 pm
Jeśli chodzi o prowadzenie łańcucha- wpadłem na ciekawy pomysł, który może się sprawdzić, mianowicie:
Korba będzie umiejscowiona odwrotnie- zębatki przednie będą znajdowały się z lewej strony,
 łańcuch będzie biegł lewą stroną do "wahacza", gdzie w miejscu starej korby zostanie zainstalowana przejściówka na drugą stronę.
Dalej łańcuch prowadzony jest normalnie...

Teoretycznie - da się. Musisz jednak jakoś rozwiązać problem napinania łańcucha rozciągającego się wraz z pokonywanymi kilometrami.

W rowerach nienormalnych z napędem jednorzędowym problem ten jest rozwiązywany przez zastosowanie tzw. haków poziomych, które pozwalają na zwiększenie odległości wolnobieg-korba wraz z rozciąganiem się łańcucha. Bez możliwości regulacji położenia korby, tak jak jest u Ciebie, odległość będzie stała, więc z tego rozwiązania nie da się skorzystać.

W rowerach z przerzutkami zewnętrznymi problem niejako rozwiązuje się sam, a to z powodu naciągacza w tylnej przerzutce - i tego typu rozwiązanie musiałbyś chyba u siebie zastosować. Jakie dokładnie? Wszystkie chwyty dozwolone ;)

Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz - w przypadku Twojej ramy napęd na dwa łańcuchy nie jest jednoznaczny z brakiem konfliktu na linii łańcuch-fotel. Jeżeli umieścisz fotel za nisko ("przykleisz" do ramy) i dasz za dużą zębatkę po lewej stronie na środku, to prowadzenie łańcucha za pomocą rolek wciąż będzie konieczne. W ogóle najlepiej by było od razu zaplanować montaż po lewej stronie możliwie najmniejszych zębatek, aby górna część łańcucha była poprowadzona jak najniżej.

Wydaje mi się, że to rozwiązanie zniweluje do pewnego stopnia problem luźnego łańcucha podczas pracy amortyzatora.

Mnie się wydaje, że najłatwiej jest zamontować przerzutkę z długim wózkiem, dobrać prawidłową długość łańcucha i nie martwić się teoretycznym (bo na bieżąco niwelowanym) luzem wywołanym pracą amortyzatora ;)

Niemniej jednak masz rację - takie rozwiązanie napędu powinno przynieść taką korzyść.

Sugerujesz, by sobie darować i iść klasycznie prawą stroną po całości?

Tak też można. Co więcej, można wybierać pomiędzy napędem jednym lub dwoma łańcuchami. Każde z trzech rozwiązań ma swoje wady i zalety, a Homiczówka 2.0 nie będzie musiała kontynuować nie w pełni zadowalających tradycji ;)

Liczę na to, iż skok amortyzatora nie będzie na tyle duży, by systematycznie łamał mi kręgosłup  ;D

No, w każdym razie będzie zamontowany bardziej ergonomicznie niż się obawiałem ;)

Na etapie projektowania dobrze byłoby dać sobie jakiś zapas odległości amortyzator-fotelik, w miarę możliwości nawet większy niż potrzebny przy obecnym amortyzatorze - kiedyś możesz stwierdzić, że wolisz coś miększego, i w praktyce bardziej uginającego się na nierównościach. Choć, oczywiście, odległość ta będzie wynikiem kompromisu pomiędzy wymaganym komfortem a "poziomością" pozycji jazdy (i mniejszej powierzchni czołowej), który musisz określić sam ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Maja 15, 2013, 07:28:28 am
Sugerujesz, by sobie darować i iść klasycznie prawą stroną po całości?
Informuje z jakimi się spotkasz problemami - gdbybyś je rozwiązał w jakiś prosty sposób może i reszta ludzkości by skorzystała. ;) Powodzenia.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Maja 16, 2013, 11:49:44 am
Sugerujesz, by sobie darować i iść klasycznie prawą stroną po całości?
Informuje z jakimi się spotkasz problemami - gdbybyś je rozwiązał w jakiś prosty sposób może i reszta ludzkości by skorzystała. ;) Powodzenia.

Tak przeglądam sobie zdjęcia i oto co znalazłem:
https://picasaweb.google.com/toudi4/VZlotRowerowPoziomychSZCZECIN2426082012#5781095160104482034 (https://picasaweb.google.com/toudi4/VZlotRowerowPoziomychSZCZECIN2426082012#5781095160104482034)
https://picasaweb.google.com/toudi4/VZlotRowerowPoziomychSZCZECIN2426082012#5781095331992700738 (https://picasaweb.google.com/toudi4/VZlotRowerowPoziomychSZCZECIN2426082012#5781095331992700738)
https://picasaweb.google.com/toudi4/VZlotRowerowPoziomychSZCZECIN2426082012#5781095582670271058 (https://picasaweb.google.com/toudi4/VZlotRowerowPoziomychSZCZECIN2426082012#5781095582670271058)

Jest tego duuuużo więcej, co mnie zarówno cieszy jak i smuci- DA SIĘ, a także NIE BĘDĘ PIONIEREM.. no cóż.. trudno :D
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Maja 16, 2013, 07:58:31 pm
Jest tego duuuużo więcej, co mnie zarówno cieszy jak i smuci- DA SIĘ, a także NIE BĘDĘ PIONIEREM.. no cóż.. trudno :D

Oj dużo. Trzy sztuki na cały zlot. ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Maja 17, 2013, 02:26:34 pm
... NIE BĘDĘ PIONIEREM.. no cóż.. trudno :D
Trudno może i będzie :) - zawsze możesz wymyśleć swój patent ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: kaczor1 w Maja 19, 2013, 04:23:47 pm

Co przez to mam rozumieć? główka czyli "wahacz"? ...
Główka ramy, to element, w którym są osadzone stery, przez który przechodzi rura sterowa widelca. Tak się to nazywa w tradycyjnej ramie. Może dlatego, że zbierają się tam rury dużego (głównego) trójkąta?
W odniesieniu do konstrukcji poziomych, używamy tego samego określenia. Możesz się spotkać również z określeniem mufa sterów, mufa rury sterowej, lub rura sterów (nie mylić z rurą sterową, bo ta jest elementem widelca, a nie ramy) 
 
Rozwiązanie którego chciałeś być prekursorem, jest stare jak... coś co jest stare ;)
Nosi nazwę Mid Drive - przekładnie pośrednia (coraz bardziej popularna w rowerach elektrycznych)
Wady tego rozwiązania to dwa łańcuchy, najczęściej trzy zestawy blatów, choć są też rozwiązania z użyciem kaset/wolnobiegów, dwa suporty, dwa łańcuchy, dodatkowy napinacz oprócz tego w przerzutce . To wszystko stanowi dodatkową zbędną wagę i dodatkowe elementy ulegające zużyciu
(powyższe to tylko przykład zastosowanych elementów, bo każda z konstrukcji trochę się od siebie różni). Jeśli blat jest po lewej stronie, u niektórych osób wykręcały się pedały.
http://poziome.pl/index.php/techno/jak-to-zrobic/85-zapobieganie-wykrecaniu-sie-pedalow (http://poziome.pl/index.php/techno/jak-to-zrobic/85-zapobieganie-wykrecaniu-sie-pedalow)
 
Oczywiście to rozwiązanie ma również zalety.
Jeśli korzystamy z fragmentów gotowych ram, mamy już we właściwym miejscu mufę suportu oraz rurę pod-siodłową, do której można zamontować przednią przerzutkę. Pozwala to na przykład z przodu zainstalować dużo mniejszą tarczę. Również możemy przy 20" kołach, uzyskać odpowiednie przełożenie, bez konieczności robienia na zamówienie tarcz o 65 zębach ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Maja 20, 2013, 11:52:29 am
Nie do końca wiedziałem o co chodziło z tą  główką, gdyż jeszcze nie było jej wspawanej w ramę a już wymagała wzmocnienia :D
Tak swoją drogą, zawsze myślałem, że rura sterowa to element ramy a nie widelca- dzięki za wyjaśnienie :)

Co do prowadzenia łańcucha, oczywiście żartobliwie do tego podchodziłem, jednakże sam wpadłem na ten pomysł nie widząc wcześniej tego rozwiązania  :P

Co do pedałów- nie pomyślałem o takiej możliwości. Na trasie mógłbym mieć przez to przykrą niespodziankę :D
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Czerwca 19, 2013, 08:45:40 pm
No i spawacz się znalazł :D

Prace ruszyły pełną parą, linki założone (niestety ciągle brak przerzutki), siedzisko (prototyp) przymocowane, parę problemów związanych z prowadzeniem łańcucha rozwiązanych- jeszcze nie wszystkie, ciągle brakuje mi kawałka łańcucha (standardowe nie pasują- zębatka od bmx a tylko taką mniej więcej wiem jak tam zamocować, chociaż i tak jeszcze nie pasuje...

Amortyzator działa idealnie, poskakałem sobie troszkę na nim, w sensie stoję na ramie i "Gangnam style"- pięknie pracuje.

udało mi się przerobić stary mostek od kolarki, dzięki czemu nogami nie zawadzam o kierownicę.

Tu przyciąć, tam dokręcić i niebawem pierwsza jazda :P

http://www11.speedyshare.com/NhTqr/download/MG-2569.JPG

wysokość siedziska - 38 cm. Gdy się na nim siądzie dodatkowo obniża się.
wysokość suportu- 54 lub 62- mam coś w stylu regulacji :P

Co o tym myślicie?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: storm w Czerwca 19, 2013, 10:44:28 pm
Ja tam low low racera jako takiego nie mam, tylko SLRa, ale moim skromnym zdaniem:
- zbyt duże pochylenie - kąt główki ramy - i duże wyprzedzenie (oby się nie złamało?)
- problemy z prowadzeniem łańcucha, minimum rolki jak nie jakieś rury?
- malutkie kółeczko z przodu - 16"? To będzie problem na każdej nierówności, nie wspominając o wyrwach! A polskie drogi nie są gładkie, oj nie...
- baaaardzo długi rozstaw osi - coś a la CLWB/LWB jeśli chodzi o skręcanie? ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Czerwca 21, 2013, 12:20:09 am
https://lh6.googleusercontent.com/-vRo1O9B8heM/UcOL_ZpTneI/AAAAAAAAEOo/y56jKjpc3FI/w872-h581-no/_MG_2569.JPG (https://lh6.googleusercontent.com/-vRo1O9B8heM/UcOL_ZpTneI/AAAAAAAAEOo/y56jKjpc3FI/w872-h581-no/_MG_2569.JPG)

Teraz zdjęcie powinno być miej problematyczne.

Faktycznie obawiam się trochę tego kąta główki... dotarło to do mnie już w domu, kiedy wszystko już wyspawane na amen było...
jeśli pojawią się jakieś problemy uniemożliwiające jazdę to trza będzie ponownie modyfikować ramę..

Co do rozstawu osi- 145 cm. Bardzo dużo to? po zmienieniu kąta może zejdę do 135 cm czy coś... chyba da radę, nie?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: tatar w Czerwca 21, 2013, 08:26:48 am
Pomijając kwestię zwrotności - duży rozstaw nie powinien być problemem (o ile rama wytrzyma) a nawet może być bardziej komfortowy.
Ale Storm ma rację, że przy takim kącie główki rower może być nieprzyjemny w prowadzeniu - prawdopodobnie będzie miał tendencje do pogłebiania zakrętu.
No i dość wysoko suport w stosunku do siedzienia. To pewnie sprawa indywidualna, ale dla mnie byłoby za wysoko (drętwienie stóp).
Kierownica docelowo ma być tak jak na zdjęciu? Bo jeśli tak, to przeczuwam kolizję z udami.
Natomiast z wyglądu rowerek jest super.
Wrzuć może jakieś zdjęcie jak na nim siedzisz - z nogami w różnym położeniu pedałów - to dałoby więcej informacji.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: storm w Czerwca 21, 2013, 08:32:11 am
Zdjęcie mało co mówią... Warto dodać wymiary - gdzie i ile ma centymetrów. Ile ma siedzisko od ziemi, ile support, itede.
I jeśli to ma być low racer czyli racer de facto, to bym proponował kierownicę u-bara albo na chomiczka. Bo USS może być taki sobie... Nie dość, że rowerek może być mniej zwrotny dodatkowo, to jeszcze konstrukcja bardziej skomplikowana no i łatwiej kierownicą o coś zaczepić.
I naprawdę warto pomyśleć o zmianie koła z przodu na 20" - o ile mieszkasz w Polsce. "Polskie drogi" - robią swoje. Jeśli ja codziennie wyklinam warszawskie i podmiejskie ulice to nie chce wiedzieć jak psioczą inni, mieszkający poza stolicą i jej okolicami, gdzie drogi są jeszcze jakie takie.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Czerwca 22, 2013, 12:16:05 pm
Chcieliście zdjęć na których siedzę, oto i one.

https://lh6.googleusercontent.com/-F7Qjpqvim64/UcWC3e1NNOI/AAAAAAAAEPY/IQRfWmvJthQ/w872-h581-no/_MG_2586.JPG (https://lh6.googleusercontent.com/-F7Qjpqvim64/UcWC3e1NNOI/AAAAAAAAEPY/IQRfWmvJthQ/w872-h581-no/_MG_2586.JPG)

https://lh3.googleusercontent.com/-_1WASUcJq-c/UcWC3QXKZvI/AAAAAAAAEPc/RzsNXv8tp44/w872-h581-no/_MG_2589.JPG (https://lh3.googleusercontent.com/-_1WASUcJq-c/UcWC3QXKZvI/AAAAAAAAEPc/RzsNXv8tp44/w872-h581-no/_MG_2589.JPG)

Siedzisko jest cholernie wygodne, pomimo faktu, iż plecy są podparte do łopatek, siedzi się wybornie. Będzie do tego jeszcze zagłówek, więc szyja również nie będzie drętwiała, chyba.

kilka wymiarów podałem już wcześniej, powtórzę:
wysokość siedziska - 38 cm.
wysokość suportu- 54 lub 62- mam coś w stylu regulacji..
rozstaw osi- 140 cm.
co jeszcze warto dodać?

Chyba faktycznie będę musiał zmodyfikować kąt główki.. patrząc na zdjęcia obawiam się złamania..
Co do wielkości koła- 20 cali będzie odpowiednie? zmieniając kąt główki obniży mi się suport, koło przywróci go na stare miejsce.

Proszę, oceniajcie, bo wszelkie sugestie mogą być kluczowe.

btw. mam stopy jak jakiś Hobbit  :-\
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Czerwca 22, 2013, 12:31:55 pm
Rodzaj kierownicy.. tak naprawdę należy dobrać do tego do czego rower ma być używany.

Jak lansowanie w mieście, to u-bar jest najgorszym pomysłem: bardzo nie lubi ostrych zakrętów. Nie lubię chomiczków (za brak precyzji w sterowaniu i nienaturalnym ułożeniu rąk), ale składany chomiczek wydaje się najlepszym rozwiązaniem.
Jak prędkość albo dystans to u-bar jest najlepszym rozwiązaniem: dobra aerodynamika, możesz włączyć sobie program "chłodzenia" pod pachami odpowiednio układając dłonie i łokcie, sporo miejsca na kierownicy. Zakręcać mocno nie trzeba, więc ograniczony promień skrętu da się przeżyć.

Kierownicy "na wsuwanie" to na pewno nie rób. Zero sterowności, zero precyzji, zero wygody, ręce drętwieją, a kierownica cały czas zasłania widok.

Unikaj bezpośredniego sterowania podsiodłowego. Zysków brak, a problemów sporo. Będziesz przerabiał.
Jak zrobiłeś główkę do solidnego zamocowania kierownicy, to sterowanie podsiodłowe z drążkiem może być bardzo ciekawym rozwiązaniem (z naciskiem na ciekawe, a nie wiem, czy funkcjonalne). Stopień reakcji można w dowolny sposób zmieniać, więc nie obawiałbym się tu ograniczenia promienia skrętu. A wygoda zdecydowanie najwyższa.

Jakbyś miał dopiero kombinować jak założyć podsiodłową.. to daruj sobie. Prawie każda wywrotka będzie kończyła się dość poważną usterką (bo kierownica będzie oparciem dla całości), a nie licz, że wywrotka nigdy się nie zdarzy (a spektakularność będzie różna w zależności od prędkości: przy 40km/h bez problemu możesz zaliczyć "dachowanie"!)
No i.. Mając podsiodłówkę albo będziesz musiał podwyższyć fotelik i kierownicę dać "od góry", albo zapomnieć o wchodzeniu w zakręty z dużą prędkością (znaczy się nie kłaść roweru w zakręcie). Inaczej możesz fiknąć po zahaczeniu o ziemię (i nie da się tego nijak opanować!). Low-racer kładzie się naprawdę mocno. Kiedyś kolega pokazywał mi filmik jak jadę.. i przestałem się dziwić, że uważa że chcę popełnić samobójstwo: faktycznie kąt przekracza 30*, a rower cały czas kołysze się i wężykuje w rytmie kręcenia korbą..

Po kącie fotelika domniemam, że maszyna raczej ma być do jakiejś formy ścigania. Wiele nie zobaczysz przed sobą, więc raczej mowa o ściganiu typu tor.

A tak naprawdę.. Zrób sobie fotosesję z sobą, będziesz widział "co widzisz" i jaką drogę możesz obrać w dalszych pracach. Od razu będzie wiadomo, czy fotelik może zostać pod tym kątem (a obawiam się że nie..) oraz czy u-bar będzie dobrą opcją.

A co do "kółeczka" z przodu.. Obawiam się, że będzie musiało być 16", inaczej support pójdzie ci kolejne 10cm w górę.. dzięki czemu kompletnie nic nie będziesz widział (no i mogą pojawiać się problemy z drętwieniem palców, etc). Zdecydowanie największą wadą takich kółek jest jednak brak dętek i opon o odpowiednich parametrach. 20" a 16" robi nikłą różnicę w zachowaniu na dziurach.

Jeszcze patrzę się na napęd.
Nie do końca łapię po co aż tak skomplikowałeś konstrukcję? Napinacze, rozkręcające się pedały, dwa łańcuchy, dwa blaty.. Rolki i tak będziesz musiał dać (bo łańcuch będzie szorował po foteliku i aktualnej kierownicy), a dorzucanie 2-3kg złomu nie wydaje mi się bardzo rozsądne.
No i ten róg z przodu.. To do mocowania lampki? Bo przerzutki na pewno nie (zły kąt, no i masz middrive).

EDIT.
Hmm. Już sam zauważyłeś, że podsiodłowka "ne pass" :) Jak postawisz główkę sterów (nie przegnij, polecam 75-80*), to na sklepowym mostku będziesz mógł założyć u-bar'a z fotelika turystycznego. Polecam założyć od razu piankę na kierownice turystyczne (dobrze chronią piszczele).

Fotelik "na razie" wydaje Ci się wygodny.
Przede wszystkim brak oparcia pleców. Nie ma możliwości popchnięcia od góry. Po drugie "wykładzina" gwarantująca odparzenia (jakaś folia?).
Po drugie: za bardzo wysunięty do przodu, czyli będzie obijał/obcierał uda i część którą tej szlachetnej nazwy już nie ma.. Do skrócenia i ukształtowania.
No i jeszcze kwestia wytrzymałości.. Dopiero teraz zauważyłem, że masz amortyzowany tył. Czy pod fotelikiem jest kawał rury na której opiera się fotelik?
Z zagłówkiem też będziesz miał problemy: dość duży urosłeś i zagłówek musi mieć dość długi wspornik (czytaj awaryjny i/lub ciężki)
No i.. dzięki tej amortyzacji będziesz miał kołyskę: będzie bardzo mocno bujało. I obawiam się, że nawet może bujać "trochę" za mocno i koło będzie szorowało o fotelik.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Czerwca 22, 2013, 12:58:59 pm
bardziej niż wielkość koła martwi mnie kąt widełek. Jeśli różnica jest niewielka, to czy jest sens kombinowania? Czy poza ryzykiem złamania wpłynie to jakoś na prowadzenie? Uślizg koła, podsterowność etc?

Widoczność mam naprawdę bardzo dobrą, widzę doskonale to, co jest przede mną, ciut gorzej co dzieje się na ziemi jakieś 3-4 metry przede mną.. zobaczymy.

Rozbawiłeś mnie stwierdzeniem, że rower robiony typowo pod tor  ^^ Ma być to rowerek do szybkiej jazdy codziennej, po ulicach i ścieżkach rowerowych. Z punktu "a" do punktu "b". Mam nadzieję, że spisze się w tym równie dobrze, co na dłuższe trasy^^

Przed chwilą wpadłem na pomysł, co zrobić, by wyeliminować błędy jakie chciałem popełnić z łańcuchem- dzięki za uświadomienie :P
Chciałem zastosować takie przeniesienie napędu ze względu na amortyzacje- łańcuch dostawałby sporych luzów na każdym wyboju (moja teoria niczym niepoparta). Teraz zrobię to jednostronnie, po prawej, tak jak być powinno, jednakże nadal po mojemu :P

Co do kierownicy- zdecyduję się jednak na chomiczka. Faktycznie promień skrętu był masakryczny, porównywalny z autobusem czy innym TIR'em :P
Chomiczek na zawiasie (możliwość podniesienia kierownicy) powinien dać dużo lepszy efekt  ;)

Raz jeszcze zapytam o kąt widełek- zmieniać to już, teraz, czy czekać, aż będzie za późno- czyli możliwe, że będzie dobrze już zawsze.
Z czym taki kąt się je, uślizgi, podsterowność czy co? Ratujcie
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Czerwca 22, 2013, 06:25:17 pm
Jak bardzo zły kąt, to będzie się źle prowadził.
Przy takim kącie to raczej tylko będzie bardzo mulasty i będzie reagował zbyt wolno (co będzie bardzo trudne do opanowania, bo TY będziesz pogłębiał). Co gorzej będzie się to zmieniało wraz z prędkością (zjazd z górki.. to już z duszą na ramieniu..) Większe problemy będą.. jak po jakiejś dziurze "zwiększy się" wyprzedzenie. Z taką wersją przejechałem 30km.. i szukałem pierwszego serwisu, gdzie nastąpiła szybka wymiana na coś normalnego (bo poniżej 20km/h po prostu się wywracałem, na pionowym!)

Osobiście zdecydowanie bym sugerował przeróbkę na coś z normalnego zakresu. Szkoda się zniechęcić "na dzień dobry". Czekanie na "za późno" najczęściej jest bolesne i kosztowne.
Dodatkowo poprawi to trochę rozkład masy pomiędzy kołami, bo tak prawie masz jak w LWB.

Co do widoczności.. Fotka z winowajcą faktycznie rozwiewa spor wątpliwości. Przy takim wzroście to nawet nie musiałeś kombinować za dużo. Jakby fotelik był zrobiony "na miarę", to faktycznie byłoby dość ciasno i za dużo możliwości by nie było.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: tatar w Czerwca 24, 2013, 03:34:25 pm
Fotelik jest trochę za krótki. Powinieneś móc się zaprzeć łopatkami o fotelik. Wydaje mi się, że teraz przy próbie mocniejszego depnięcia będziesz się ślizgał po foteliku w górę.
Co do kąta główki ramy - z moich doświadczeń wynika, że bardziej pionowe ustawienie rury sterowej dawało większą stabilność i rower miał tendencję do samoczynnego wychodzenia z zakrętu (nawet możliwa była jazda bez trzymanki).
Przy większym odchyleniu od pionu (ale i tak znacznie mniejszym niż u Ciebie) rower sam pogłębia zakręt (a jazda bez trzymania kierownicy praktycznie staje się niemożliwa).
Przy tak dużym kącie jaki masz nie jeździłem nigdy, więc tak na prawdę nie wiem co się będzie działo, ale ekstrapolując moje doświadczenia zgaduję, że będzie ciężko. Jeśli możesz to jeszcze zmienić to chyba warto.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: tomek70 w Czerwca 24, 2013, 08:50:29 pm
Kiedyś miałem podobny kąt w swb ze zwykłą kierownicą było nieciekawie. ale jak zmieniłem na pod - siodłową ze sterowaniem bezpośrednim było znośnie jeździłem tak kilka lat oczywiście o puszczeniu kierownicy na ułamek sekundy nie było mowy ale z chomiczkiem na długim drążku powinno być lepiej, no i koledzy mają racje zrób jakieś podparcie pod barki .  Mam pytanko co to za materacyk ?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Czerwca 24, 2013, 11:32:57 pm
materacyk to odwrócony o 180* fotel stomatologiczny- tak się złożyło, że mój "spawacz" pracuje przy produkcji takowych. odwróciłem go, gdyż element poddupny fajnie wyprofilowany jest i całkiem przyjemnie swoimi krzywiznami trzyma plecy- jednakże jest krótszy... zobaczymy jak to będzie. Zawsze mam możliwość przerobić to na coś bardziej ludzkiego :P
Po pierwszej jeździe ocenię jak to się sprawuje.

Poznałem dzisiaj w Łodzi (w manufakturze) bardzo sympatycznego posiadacza poziomki. Parę rzeczy jasno mi nakreślił i mam nadzieję, że dzisiejsze "doświadczenie" czegoś mnie nauczy :P

kąt główki postaram się jak najszybciej zniwelować, tak, by pierwsza jazda odbyła się w normalnych warunkach :)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Czerwca 25, 2013, 01:53:25 am
Poznałem dzisiaj w Łodzi (w manufakturze) bardzo sympatycznego posiadacza poziomki.

A czy są jacyś inni, niesympatyczni? Zwłaszcza w okolicach Łodzi?

Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: Tef w Czerwca 25, 2013, 10:20:48 am
Jeśli Bełchatów to okolice Łodzi, to ja jestem "przyzwoicie sympatyczny"  ;D . Jakby coś @OldSpice to można śmiało do mnie zawitać.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Czerwca 25, 2013, 11:30:44 pm
Ooooookolicznościowo można uznać Bełchatów za okolice Łodzi :P Zrobię Chomiczówkę do końca, to i będzie można odwiedzić :P

Pojawił mi się teraz problem natury finansowej- brak kasy na łańcuch... czy zbieranina starych, używanych łańcuchów ma jakiś sens?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Czerwca 25, 2013, 11:53:58 pm
czy zbieranina starych, używanych łańcuchów ma jakiś sens?

Na ch...oinkę Ci te stare łańcuchy. Zawsze możesz sprzedać na złomie, lub wymienić na jakiegoś zezłomowanenego dawcę.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: Bryxon w Czerwca 26, 2013, 06:40:44 am
Stare łańcuchy możesz co najwyżej wykorzystać do testowania wersji bezbiegowej. Ja robiłem tak modyfikując linię łańcucha - po warsztacie latały aluminiuowe wiórki i co tam popadło więc szkoda było paprać nowy łańcuch do tej roboty. Po zaaplikowaniu kuracji kąpania w łoju ze stearyną wszelkich łańcuchów jakie mam problem stracił na znaczeniu bo nawet kosmicznie upaprany łańcuch wystarczy spłukać wodą.

Acha i do testów woź ze sobą skuwacz i kawałek zapasu - nigdy nie wiadomo gdzie puści..
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Czerwca 26, 2013, 08:19:29 am
... czy zbieranina starych, używanych łańcuchów ma jakiś sens?
Ma. Jak uzbierasz tonę to dostaniesz w skupie około 700zł ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Czerwca 26, 2013, 05:16:49 pm
Tak w sumie jest w tym sens, ale przy założeniu że zmieniasz w cyklu 3-4 łańcuchów co jakieś 1000-2000km, w rytm zużywania się kasety/korby. Zamiast przejechać 5-10kkm pomiędzy wymianami kasety/koronek, możesz dojść do 20-30!
Ale tak naprawdę ma to sens tylko wtedy, gdy się naprawdę dużo jeździ i to na osprzęcie wyższej klasy (np. XT, gdzie kaseta kosztuje 120+)

A jak chcesz założyć coś na wyraźnie "eksploatowany" zestaw, to wręcz nie ma sensu kupować nowego, na początku będzie skakał, a po chwili się rozciągnie i będzie jak stary. Komplet dobierasz "wybierając" suwmiarką te najbardziej zbliżone w stopniu rozciągnięcia (po dokładnym wyczyszczeniu w benzynie i obciążeniu do pomiaru), oczywiście z wykluczeniem totalnego padła.
Bez suwmiarki.. dobrym testem jest owijanie na "patelni" korby. Powinno dać się założyć bez wyraźnych "dziur" pod łąńcuchem, a w środku łańcuch powinien się dawać odciągnąć tylko minimalnie.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Lipca 13, 2013, 03:26:57 pm
to takie dołujące mieć poziomkę w pokoju, patrzeć na nią, wąchać ją i przytulać, lecz jechać się nie da...

Brak kierownicy i napinacza łańcucha skutecznie powstrzymuje mnie przed działaniem.

Mam do Was pytanie. Wiem, że kąt przednich widełek jest koszmarny, wymaga poprawki. Zastanawiam się ile cm wysokości ma przednie koło z amorkiem (20') od ziemi do główki. sztywna 16'stka może być problematyczna na polskich drogach i krawężnikach.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Lipca 13, 2013, 08:26:32 pm
Zamieszkaj w kuchni będziesz mniej zdołowany ;)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Lipca 14, 2013, 12:17:21 pm
20" z RST Cappą to "na oko-ło" jakieś 65cm (nieobciążone, po długości). Drobne różnice (jakieś 2cm) masz z headshockiem. Obciążenie statyczne to jakieś 30-40% skoku, zależność od kąta to wiadomo z jakiego twierdzenia policzysz, widelec ma około 39cm do bieżni :)
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Lipca 16, 2013, 10:54:00 pm
Stało się! Dzisiaj odbyła się pierwsza jazda na poziomce własnej roboty! Chomiczówka (niedokończona, skręcona "na chwilę") daje radę!

Pomimo faktu, iż pierwszy raz w życiu miałem do czynienia z taką konstrukcją, wsiadłem i za pierwszym razem, za pierwszym odepchnięciem ruszyłem.

Wszystko zarejestrowane jest na filmie :P
http://www.youtube.com/watch?v=sbRxRZXDdZA&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=sbRxRZXDdZA&feature=youtu.be)

Tymczasowo kierownica USS, docelowo ma być na chomiczka.
Napinacz łańcucha mocowany za pomocą sznurówek, docelowo przyspawany do ramy.
Kąt widełek zdecydowanie będzie zmieniony, wsadzony amorek i koło 20".

Jak Wam to wygląda? Jak dla mnie super, chociaż mam wrażenie, że nie mam siły...
Mimo wszystko i tak jestem przeszczęśliwy.

Dumny z siebie posiadacz poziomki  ;D
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: reneva w Lipca 16, 2013, 11:43:33 pm
(...) chociaż mam wrażenie, że nie mam siły...
Normalna rzecz przy przesiadce z piona na poziom :) Trzeba wyćwiczyć stosowne mięśnie.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: paaj w Lipca 17, 2013, 08:59:14 am
Gratuluję konstrukcji i pierwszej jazdy.
Naprawdę jestem pod wrażeniem, że nie musiałeś się za bardzo nawet podpierać przy pierwszej jeździe :).
Po uśmiechniętej twarzy widać jaką Ci to sprawiło frajdę, oby trwała jak najdłużej.
Powodzenia.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Lipca 17, 2013, 06:57:36 pm
Gratulacje. Po zadowolonej minie widać, że przepadłeś  ;D.
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: OldSpice w Lipca 18, 2013, 09:59:53 am
tak swoją drogą, ruszałem na najniższym możliwym przełożeniu. Najniższe... jak Wam się wydaje- da radę podjechać pod górkę?
Tytuł: Odp: Chomiczówka 1.0
Wiadomość wysłana przez: Tef w Lipca 20, 2013, 08:51:14 pm
No! To tera już jesteś nasz  :) . Gratulacje i powodzenia oraz do zobaczenia.