forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: nahtah w Grudnia 11, 2012, 07:02:05 pm
-
Witam poziomo zakręconych!
Przedstawiam nową poziomkę. Piszę z dużej litery w tytule, bo to duża poziomka - i soczysta.;)
Jej dane:
wys. siedzenia 80cm
wys. osi suportu 96cm
kąt siedziska 32"
rozmiar kół 28"
baza 152cm
długość 222cm
wys. zagłówka 140cm
szer. kiery 45cm
- "- z rogami 55cm
waga 20kg
materiał stal
malowanie z puszki
zalecany wzrost
bikera 188cm
https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Nimant (https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Nimant)
-
Kurcze podoba mi się :D A najbardziej to z tyły (chyba kuferek) Jak komfort, no i oczywiście osiągi ?
A nie rozumiem tylko dwóch rzeczy czemu nie dałeś amortyzatora tam gdzie znajduje sie zwykle i jak to malowany z puszki ? ;)
-
Komfort taki jak w Nubianie czyli super, osiągi podam w przyszłym roku jak zacznę na dobre nim szaleć;) na razie zima.:)
Lubuję się w sprężynach pod siodłowych starego typu i stąd taka amortyzacja, zresztą sprawdzona w Nubianie. Maluję sam, farbami w zwykłym spray-u, oszczędności.;)
-
Naprawdę całkiem fajny :) Najbardziej podoba mi się fotel z kuferkiem (ten motyw na nim jest czadowy) ale cała reszta z tyłu nie zostaje ;)
-
Kufer zrobiony jest ze sklejki 4mm i zintegrowany z siedziskiem ze sklejki 6mm a całość usztywniona sklejką 10mm, wyciętą w pionie o profilu siedziska.:) Dekoracja to metoda decoupage stosowana na szkatułkach - oszczędności;) dlatego w swoich poziomkach, oprócz spawania wszystko robię sam.:)
-
A czy było by możliwe wrzucenie jakichś ogólnych szkiców tej amortyzacji i z czego pochodzą sprężyny ?
-
Są to zwyczajne sprężyny od siodełka rowerowego, nazywam to starego typu, bo obecnie stosuje się amortyzację na sztycy do której montuje się siodełko. Takie sprężyny przykręcam do siedziska ze sklejki i do kątownika z blachy 2mm, na stałe wspawane w ramę i to cała tajemnica. Dwie sprężyny pod cztery litery;) i dwie pod miejsce oparcia kręgów lędźwiowych. Na to nakładam twardą gąbkę z materaca 10cm i obszywam pokrowcem w tym przypadku(NIMANT) samochodowym z przedniego siedzenia.:)
-
Co mi się podoba:
-Malowanie (wypas)
-Siedzenie + kuferek
-Sylwetka całości
Co mi się nie podoba:
-Za mało wysunięty boom, teraz poprzypomina trochę clvb - ale rozumiem że korba miała być możliwie nisko a amorek swoje podniósł. No i nie ma konfliktu korby z kołem to też na +.
-Zbyt pancerna rama - fakt że kawał chłopa z Ciebie ale sensem hi racerów jest jedna w miarę cienkościenna belka - wtedy cała rama lepiej rozprasza wstrząsy. Idealnie jest tak trafić z grubością ścianki i wymiarem belki żeby rura wytrzymywała nasz ciężar bez odkształceń ( banana) a jednocześnie była na tyle sztywna żeby boom nie pracował pod wpływem pedałowania.
Mam nadzieję że układ Ci się spodoba :)
-
A czy było by możliwe wrzucenie jakichś ogólnych szkiców tej amortyzacji i z czego pochodzą sprężyny ?
https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Kufer (https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Kufer)
Co mi się podoba:
-Malowanie (wypas)
-Siedzenie + kuferek
-Sylwetka całości
Dzięki za obiektywną opinię. Czas pokaże jak to się je i czy jest z jadalne.;)
-
No to na wiosnę w drogę. Gratuluję nowego sprzętu i koniecznie napisz jak się będzie sprawdzał.
-
Dzięki za opis ;) Co prawda link nie działa ale domyślam się o co chodzi. Jeszcze tylko jedno czym sprężyny przymocowałeś i co sprawia że się po prostu nie składają ? :)
-
Bardzo ładny rowerek. Nie myślałeś o czarnych rurkach do prowadzenia łańcucha? Jakby coś, to mam na to bardzo prosty patent. U siebie okleiłem równiutko (spiralnie) rurki czarną taśmą izolacyjną.
-
Dzięki za podziw. :)
Link do galerii picasa - kufer - już powinien działać.:)
Sprężyny działają według zasady jak w zwykłym siodełku z tą różnicą że widoczne, działają na zgniatanie i rozciąganie a ukryte, tylko na zgniatanie. Całość trzyma śruba na przodzie siodełka a siedzisko usztywnia sklejka 10mm-wa wyprofilowana w pionie o szer. 6cm.:)
Dzięki za poradę odnośnie rurek.:)
-
Ooo dziękuję za te zdjęcia :D Teraz się dowiedziałem że ważną rolę spełnia ta wyprofilowana sklejka po środku bo na tym to się wszystko kołysa no nie ? :) (przepraszam za te moje głupie pytania i dziękuję za wyrozumiałość) Mój fotel chciałbym zrobić właśnie w ten sposób ;)
-
Siedzonko ze sklejki to jest to, kupiłem kiedyś laminowane założyłem do jednego swojego rowerka pojeździłem jakiś miesiąc i wyrzuciłem na śmietnik, poważnie, Teraz jeżdżę na sklejkowym i w swoim kolejnym rowerku też zrobię ze sklejki.
-
A więc tak; na pytanie kolegi Wojtka o fotelik odpowiadam, fotelik waży od 2kg do 2,5kg, waga z kufrem przed malowaniem i założeniem sprężyn. Nie zapisałem przed kompletnym montażem do ramy.:)
Wrażenia z dzisiejszej jazdy są super. Lekkość-to przede wszystkim największe wrażenie. Wsiadanie i zsiadanie sprawia małe utrudnienie- wysokość fotelika. Kierownica składa się w połowie, więc nie blokuje mnie ale trzeba uważać na równowagę (to chyba kwestia przyzwyczajenia) poza tym miękkość siedziska, spowodowana sprężynami i grubą gąbką powoduje brak stabilizacji przy puszczeniu kierownicy, problem taki mam w nubianie ale w nimancie jest jakby odrobinę bardziej głębszy, może to za wczesna opinia - czas pokaże. Również odczuwam jakby skręt przedniego koła sprawiał opory, może trzeba wyregulować ( nie patrzyłem z powodu silnego wrażenia jazdą). Szybkości nie podałem z powodu braku licznika - sprawa do nadrobienia po nowym roku. Widoczność jest dobra i zastanawiam się nad opuszczeniem fotelika do tyłu, zwiększenie kąta pochyłu siedziska,wydłuży pole widzenia ale mam nadzieję, że zwiększy komfort i zmniejszy efekt pływania który jest minimalny ale jest.:)
-
Również odczuwam jakby skręt przedniego koła sprawiał opory, może trzeba wyregulować ( nie patrzyłem z powodu silnego wrażenia jazdą).
To efekt połączenia dużego przedniego koła z wąska kierownicą. Moza się przyzwyczaić albo dać szeroką kierownice typu U-bar.
-
28" koła to jest to, załóż jeszcze cieńsze oponki a będziesz królem asfaltów. Jak w swoim założyłem 28" koła przejechałem przez łąkę bez problemu przez która na 2x26" nigdy nie udało mi się, i to ma cienkich oponach, Brak zagięcia łańcucha po stronie napędowej to brak strat, dlatego jest lżej niż w poprzednich twoich konstrukcjach. Nie wiem tylko czy przy tak wysuniętym przodzie i sprężynach pod fotelem potrzebny ci jest amortyzowany widelec z przodu, co on daje poza dodatkowym kilogramem ? Pozdrawiam
-
2-2,5kg z kufrem, hymm świetny wynik jak na sklejkę :) Moim zdaniem jeśli jest lekkość w jeździe to najważniejsze do całej reszty wraz z kolejnymi kilometrami można się przyzwyczaić. A jak byś miał wybrać (może jeszcze trochę za wcześnie) to który rower daje więcej przyjemności ten czy jego poprzednik ? Cieszę się, że przybył kolejny udany poziom :)
-
Jak w swoim założyłem 28" koła przejechałem przez łąkę bez problemu
Pierwsza próba jazdy odbyła się po śniegu, przejechałem bez problemu i bez podpierania się nogami, poprzednik miał taką samą próbę ale miałem stracha i właściwie bez podparcia nogami jazda była nie możliwa.:) Oponki mam 28x1,5 o profilu tył 40-ka a przód 37-ka na cieńsze się nie decydowałem bo na szutry już takowe nie podchodzą.:) Też się zastanawiam czy dobrze zrobiłem z przednią amortyzacją, czas pokaże czy był to dobry pomysł( zresztą mój upragniony).
A jak byś miał wybrać (może jeszcze trochę za wcześnie) to który rower daje więcej przyjemności ten czy jego poprzednik ?
Każdy z tych rowerków ma wady i zalety. Dążyłem i dążę- chyba jak większość z nas- do jakiegoś nierealnego uniwersum. Nimant jest wysoki i lżejszy, prowadzi się go delikatnie i jest bardzo miękki(zaleta amortyzacji) jego konstrukcja jest fantazyjna a całość ma kompozycję od początku do końca przemyślaną.
Nubian natomiast to metoda prób i doświadczeń . Jest całkowicie inny w obecnym stanie, niż na pierwszej próbie(zdj. na bikestats). Wrzucę na picasa porównanie.
Jest przerobiona rama, zmieniony napęd, poprawione siedzisko i przerobiony kufer(obecnie zintegrowany z siedziskiem), inna kierownica(pierwsza była składana) i w ogóle co mogłem to poprawiłem i to wszystko -całe doświadczenie- przeniosło się w czasie na Nimanta. Mimo to, Nubian jest i będzie dalej funkcjonował tyle tylko,że obecnie szykuję go do generalnego remontu.:)
https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Porownanie (https://picasaweb.google.com/darkdedudis/Porownanie)