forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: robczach w Lipca 01, 2012, 10:51:34 am
-
Witam, jestem zmotywowany do zbudowania swojej pierwszej poziomki. Najpierw myślałem o tadpole ale problem z budowa piasty jednostronnej oraz zbyt skomplikowana i trudna budowa ukierunkowały mnie na delta, tutaj pojawia się problem z przełożeniem napędu na tylne koła. postanowiłem wiec że na pierwszy raz spróbuję albo LWB albo cruzbike. co jest łatwiejsze do zbudowania? wiem że do lwb na pewno musiałbym kupić profile metalowe, małym problemem mogłoby być też wspawanie główki w ten profil pod odpowiednim kątem itp. natomiast chyba jedynym problemem w budowie cruzbike widzę włożenie koła z kasetą w przedni widelec. jak to się robi? wystarczy ręcznie rozgiąć te widełki?
poza tym mam chyba praktycznie wszystko co potrzeba do budowy cruzbike: rama z amorkiem tylnym oraz inne stare ramy. czy koła 26 cali nie będą za duże do cruzbike?
jakie są wady i zalety lwb oraz cruzbike a także co jest bardziej skomplikowane i trudniejsze do zbudowania?
-
Jeśli masz dostęp do spawarki to na pierwszy rower proponuję jednobelkowy SWB.
W lwb konstrukcja ramy jest bardziej skomplikowana i sam rower przez wielkość jest mniej uniwersalny niż SWB.
Cruzbike jest stosunkowo łatwy do zrobienia i ciężko coś skopać żeby nie dało się jeździć ale do nauki jazdy na poziomie może być zbyt trudny. Konstrukcyjne "co i jak" znajdzie w obu przypadkach w starszych postach na forum - polecam pokopać ręcznie bo forumowa wyszukiwarka działa średnio.
-
Ja rozginam widelec z pomocą lewarka do samochodu kręcisz korbką i rozgięty. Żeby jeździć cruzbike musisz mieć dużo samozaparcia wiele osób rezygnuje a szkoda bo po nauczeniu się rowerek odwdzięczy się jak żaden inny poziom najmniejsze straty w napędzie są na Cruzbike .
-
LWB jest łatwiejszy w prowadzeniu ale bardzo długi , zajmuje duzo miejsca,i trudno zrobić tanio solidne lwb o małej wadze. Cruzbike zrobisz o wiele łatwiej ale nauka trochę potrwa, z tym, że bez przesady, na pierwszym cruzie pojechałem po minucie próbowania a po 10 km już byłem na ulicy. Widelec można rozgiąć na zimno, choć na gorąco jednak było by stosowniej. Użyłem do tego starej długiej osi z tylnego koła, na którą nakręciłem 4 nakrętki i stopniowo wykręcałem je na zewnątrz
-
ja również bym polecał cruza. fajny rower. Ja swojego zrobiłem nie używając spawarki :). Potem tylko pospawał widełki z ramą i było ok. zwrotność taka sobie, ale po nauce jazdy na tym super się wycieczkuje na trasach
-
najmniejsze straty w napędzie są na Cruzbike .
zupełnie nie istotne da początkującego :)