forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: Tomasz w Czerwca 30, 2012, 07:39:30 am
-
Po dwoch latach przerwy przystepuje do konstruowania mojego drugiego roweru poziomego jako CLWB.
Aby sobie chyba utrudnic sprawe postanowilem wykonac rame w calosci ze stali nierdzewnej i zostawic naturalna wypolerowana stal bez zadnego malowania (kupilem juz nawet spawarke TIG).
Znajomy slusarz odradzal mi robienia z nierdzewki argumentujac ze trudno przy spawaniu zachowac zaplanowana geometrie, ze rury podczas spawania sie krzywia.
Szukajac na naszym forum znalazlem tylko jedno wykonanie i to z prostokatnego profilu zamknietego.
Czy ktos z Was ma doswiadczenie z budowy ramy nierdzewnej z rurek gietych o przekroju okraglym?
Jak sobie poradzic z dotoczeniem mufy kiedy dystrybutor stali nierdzewnej nie ma rury z tak gruba scianka zeby wytoczyc gwint. Druga sprawa to wykonanie glowki sterowej. Chcialbnym zastosowac miski chowane w glowce.
Mysle ze najprosciej byloby wykonac glowke z prostej rury o takiej srednicy aby miski sie w niej schowaly ale jak mialaby wygladac ta glowka wewnatrz. Czy ktos z Was ma jakis rysunek z przekrojem takiej glowki?
Czy moze faktycznie pomysl z robieniem ramy nierdzewnej jest poroniony?
-
Szukanie nie boli :) wszystko o sterach (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=1523.0)
Pomysł zajefajny, aczkolwiek niezafajny ekonomicznie i technicznie..
Nierdzewka nierdzewce nierówna, jest wiele różniastych stopów. Aczkolwiek większość jest zdecydowanie bardziej miękkich.
Pan w sklepie powiedział, że najlepsze do budowy ramy rowerowej byłaby chyba taka do instalacji wysokociśnieniowych (nawet katalogowo był asortyment, aczkolwiek nie jestem pewien czy nie zrobiłem przeginki z grubościami ścianek). Dość szybko spasowałem jak usłyszałem cenę, a po promocyjnej ofercie MoCr już nie miałem żadnych wątpów.
A co do spawania nierdzewki: bardzo mało zakładów się tym zajmuje. Podobno bardzo wredny materiał, nie wybacza żadnych błędów. Niektóre rodzaje (coś mi się krzem pałęta, ale może poplątałem) są praktycznie nie do zrobienia ręcznie. Kolejna sprawa: podobno dość ciężko jest zespawać bez przebarwień, trzeba stosować boraks (?), co może powodować błędy na spoinach.. Taka była "opinia" spawacza, który miał mi spawać ramę z MoCr (i zagadałem o nierdzewkę..).
EDIT. Sobie poczytałem na sieci.. Chyba gostek chciał mnie w balona zrobić.. Na 100% nie słyszałem o podgrzewaniu przy spawaniu czy wygrzewaniu po (a "te" problemy dotyczą większości nierdzewki..)
A zamiast nierdzewki.. Może anoda albo chrom? Wyjdzie podobnie cenowo na gotowym produkcie :)
-
A co do spawania nierdzewki: bardzo mało zakładów się tym zajmuje. Podobno bardzo wredny materiał, nie wybacza żadnych błędów. Niektóre rodzaje (coś mi się krzem pałęta, ale może poplątałem) są praktycznie nie do zrobienia ręcznie. Kolejna sprawa: podobno dość ciężko jest zespawać bez przebarwień, trzeba stosować boraks (?), co może powodować błędy na spoinach.. Taka była "opinia" spawacza, który miał mi spawać ramę z MoCr (i zagadałem o nierdzewkę..).
EDIT. Sobie poczytałem na sieci.. Chyba gostek chciał mnie w balona zrobić.. Na 100% nie słyszałem o podgrzewaniu przy spawaniu czy wygrzewaniu po (a "te" problemy dotyczą większości nierdzewki..)
A zamiast nierdzewki.. Może anoda albo chrom? Wyjdzie podobnie cenowo na gotowym produkcie :)
Kolorowe przebarwienia to efekt przegrzania materiału - i jest raczej nieunikniony. Jak przypalisz garnek nierdzewny na kuchence gazowej też dostaje "kolorów" - (niebieskie i brązowe wzorki)
Przebarwienia usuwasz wytrawiając potem spoiny pastą do trawienia (zagraniczny antox lub polski lots-gel)
lub lepiej oddając całość do trawienia w profesjonalnej firmie. Wtedy rama będzie cała jednakowo wytrawiona i od razu poddana pasywacji chemicznej.
Sporo nierdzewki spawam tigiem i po trawieniu całość wygląda bardzo dobrze.
Pozdrawiam
RYDZU
-
Dzieki za porady, sam myslalem o tym aby zrobic rame ze zwyklej stali a potem dac do obrobki galwanicznej.
Obdzwonilem w trojmiescie wiele zakladow z branzy galwanicznej jednak nikt nie ma tak duzej wanny aby zmiescic rame rowerowa. Gdzie Ty RYDZU dajesz do trawienia swoje wyroby czy tam zmiesci sie cala rama?
A Ty pajaku z gdyni gdzie sugerujesz mi zrobic anodowanie lub chromowanie?
Jesli znasz taki warsztat w Trojmiescie (mieszkam w Koleczkowie) to moze faktycznie zmienie koncepcje.
-
Mi "skrzydełka" odpadły po wizycie w Margo (nierdzewka na ramę w okolicy 700zł..) i w zakładzie ślusarsko-spawarskim (garaż na Kacku, adresu nie pamiętam; robota w MoCr miała mnie kosztować pod 1000: gięcie, otwornica, spawanie, ręczne "CNC" już miałem). Projekt niestety został brutalnie przerwany przez innego niesolidnego wykonawcę :(
Galwanizatora z taką wanną, niestety nie znam. Musiałbyś poszukać. Na szczęście teraz jest znacznie prościej, jest internet, a telefony są tanie jak woda :)
A co do Koleczkowa.. to tam jest (?) firma zajmująca się bramami: jak dobrze pamietam robią ocynki, anodę i proszek. Na pewno mają piec do 5m (sąsiad ma 6m bramy przesuwnej.. i do wyboru miał tylko ocynk albo anodę). Mogę podpytać o jakieś szczegóły, jak go spotkam, ale możesz też przejść się do nich i zapytać.
-
Dzieki za porady, sam myslalem o tym aby zrobic rame ze zwyklej stali a potem dac do obrobki galwanicznej.
Obdzwonilem w trojmiescie wiele zakladow z branzy galwanicznej jednak nikt nie ma tak duzej wanny aby zmiescic rame rowerowa. Gdzie Ty RYDZU dajesz do trawienia swoje wyroby czy tam zmiesci sie cala rama?
A Ty pajaku z gdyni gdzie sugerujesz mi zrobic anodowanie lub chromowanie?
Jesli znasz taki warsztat w Trojmiescie (mieszkam w Koleczkowie) to moze faktycznie zmienie koncepcje.
Na Śląsk masz trochę daleko ;)
W sprawie trawienia w Trójmieście to bym atakował tutaj http://www.ancora.pl/ (http://www.ancora.pl/). Gabaryt ramy nie stanowi problemu - mogą ci wytrawić nawet cysternę kolejową. Robi się to nie zanurzeniowo a natryskowo.
Co do galwanizerni i chromowania - nie polecam. W przypadku ramy w grę wchodzi jej całkowite zanurzenie w kilku kąpielach - kilka z nich jest żrących.
Potem nie ma szans by w kolejnym procesie ten kwas wypłukać. W przypadku ramy rowerowej to zły pomysł.
Galwanizowanie się sprawdza ale przy prostych elementach.
Robiłem kiedyś zabezpieczenia do napędów bram przesuwnych - były potem właśnie galwanizowane (chromowane).
Kiedyś musiałem przerobić taką obudowę i widziałem co jest w środku profili a nawet pomiędzy elementami zaspawanymi praktycznie "na szczelno".
Pozdrawiam
RYDZU
-
.. a tak sobie szukałem malowania proszkowego.. i znalazłem ciekawą farbę:
Farba proszkowa PULVERCHROME Renowacja felg CHROM (http://allegro.pl/farba-proszkowa-pulverchrome-renowacja-felg-chrom-i2451965012.html)
Brzmi wielce ciekawie
-
Jeśli chodzi o samo wykończenie na wysoki połysk to odpowiedz jest w opisie aukcji: "wysoko polerowane aluminium." Wykonanie jest proste wystarczy ściereczka / tarcza z filcem i pasta polerska trochę wolnego czasu i cierpliwości ;). W ramie potem można się przejrzeć: http://www.bikestats.pl/rowery/Semi-szosa_6873_6548.html
-
Po kilku nieudanych probach spawania TIGiem rurek nierdzewnych stwierdzilem ze najpierw zrobie prototyp zamierzonego roweru ze zwyklej stali wykorzystujac tani material czyli ramy ze zlomu.
Kupilem wczesniej spawarke TIG (wiec nie mam juz wyboru) i przy jej pomocy chcialbym pospawac ten prototyp.
Migomatem spawalem juz troche wiec jakie takie pojecie mam ale spawrke TIG widze pierwszy raz na oczy
i chcialbym uzyskac pare rad.
Czy moge zastosowac gaz oslonowy taki jak w MIGomacie czyli CO2?
Myslalem ze do prob z TIGiem (ze zwykla stala) byloby to tansze rozwiazanie.
Czy w butli 8 litrowej zmiesci sie duzo wicej CO2 niz argonu, czy przeplyw CO2 mialby byc taki sam jak argonu
(ok 8l/min)?
Sadze ze na grupie sa ludzie ktorzy maja doswiadczenie w spawaniu zwyklej stali TIGiem, prosze wiec o i podzielenie sie ze mna swoim doswiadczeniem.
-
Tutaj się pytaj : http://forum.poziome.pl/index.php?topic=502.0
-
Witam odnośnie pojemności butli to jest ta sama ilość gazu tylko że co2 jest tańsze od argonu i do stali wystarczy co2 a ilość gazu najlepiej ustawić praktycznie obserwując spoinę co do spawania to wszystko jest wyjaśnione pod tym linkiem http://forum.poziome.pl/index.php?topic=502.0 bo trudno kogoś nauczyć spawać metodą opisową ,bynajmniej ja mimo 50 lat posługiwania się tymi sprzętami nie po trafie pozdrawiam
-
Dzieki za podany link http://forum.poziome.pl/index.php?topic=502.0
Faktycznie jest tam sporo ciekawych rzeczy na interesujacy mnie temat.
-
Zachęcam do zapoznania się z technikom łączenia lutowania twardego.
- połączenie jest bardzo wytrzymałe
- możliwość łączenia różnych metali np. alu+stal
- brak potrzeby wyżarzania bo to nie jest spawanie
- łatwa technika bo potrzeba tylko: palnik na np. propan butan, topnik, drut, trochę wprawy nabytej metodą prób i błędów
-
Super, bardzo mi sie ta technologia podoba ale to o czym piszesz ze "potrzeba tylko: palnik na np. propan butan, topnik, drut, trochę wprawy nabytej metodą prób i błędów" to sa tylko mniej istotne dodatki.
Najwazniejsze jest wedlug mnie zdobycie materialu do takiego lutowania.
Aby zlutowac dwie rury trzeba miec przygotowane odpowiednie gniazdo o wewnetrznej srednicy pasujacej do tej wlasnie rury. Gnizdo to musi byc pod odpowiednim katem itd.
Powiedz mi w jaki sposob moge przygotowac mufe suportu lub glowke ramy aby mialy odpowiednie do mojego projektu gniazda do lutowania. Czy w ogole ktos sprzedaje takie elementy czy nalezy je zrobic samemu metoda spawania? Napisz cos wiecej o tej technologii lub zalacz jakis link.
-
Witam z moich posiadanych wiadomości w metodzie lutowania twardego to kiedyś były stosowane kute mufy potem było dokładne pasowanie , ale najlepszą metodą jest spawanie gdyż eliminuje dokładne pasowanie ale każdy ma wolny wybór ;D pozdrawiam
-
Teraz (głownie amerykańce) to lutują bez muf.
-
Dokładność z jaką powinny być takie elementy spasowane można podpatrzyć na zdjęciach lub youtube spisując hasło: BRAZING
Co do części jak mufy suportów i rury pod stery można tutaj nowe dostać: www.czescidopozioma.pl (http://www.czescidopozioma.pl)
Można też iść na złom i za parę złociszów wyciągnąć kto co woli.