forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: mareksiudak w Kwietnia 14, 2012, 09:16:10 pm
-
Główne założenia były takie: tanio, tanio, prosto. Oczywiście czas zweryfikował wszystko i kilka wierteł połamałem :):). Ale bez marudzenia do rzeczy :)!
1. Poskładany tak na wariata, zaraz po spawaniu. Siodełko już zmodyfikowane, dół był zrobiony z deski brzozowej 2cm ale chrupnęła ta poprzeczka po 200m jazdy :). Siodełko jest dwu częściowe, można je rozłozyć, nie jest to moj niecny plan ale po prostu nie miałem takiej deski żeby wyciąć z jednego kawałka te żebra :).
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731347460064404690
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731347929641332130
2. Uciułałem kilka złotych i szarpnąłem się na srutowanie (36zł) i malowanie proszkowe (50zł)
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731348041721197586
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731348151279948626
3. 2x20
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731348236765275906
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731348358403532434
4. 26x20
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731348665223651106
5. Przed malowanie dałem jeszcze do wspawania kawałek blachy żeby zamknąć tylny profil i nie włożyłem tam żadnej rozpurki.. Ściągnęło tylne haki do 125mm, a ze to kawał blachy i profila jest to nie szło tego recznie rozszerzyć. Wymyśliłem takie blachy, które po pierwsze pozwalają wsadzić kolo 135mm a po drugie jak sie je cofnie o jedną dziurkę do tyłu(2cm) to wchodzi koło 28 i pasuje pod vałki które na poczatku były wspawane na 26".
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/StickBike#5731348473971993506
Baza kół 111/113cm :)
Waga:..... Jeszcze nie zważyłem :):)
Mhmm, reszte widać, ewentualnie dopisze jak coś ktoś bedzię potrzebował.
Fotelik jak bede przy kasie to kupie ze sklepiku(cofne go wtedy do tyłu) i mam już dziure wywierconą i mostek z łozyskiem zeby zrobić dolne sterowanie, ale musze końcówki cięgieł dokupić. Odziwo ta kierownica mieści sie tam pod siodełkiem i praktycznie nie bedzie wadzić o łancuch, tak przyjamniej na sucho to wygladło :).
Są tez wspawane piwoty do 20" ale nie przemyślałem tego do końca i trzeba tam bedzie chyba mini vałke dać bo zwykła zachacza o te piwoty do 26", ewentualnie, odsunąć tak klocki zeby ramiona były za zewnatrz, ale tego jeszcze nie próbowałem.
Acha i przejechałem kawałek na 2x28.. Chyba pójdę w tą stronę, Przynajmniej z tyłu :):).
-
Jest fajnie. Tak na szybko - support bardziej do tyłu ale nie za bardzo tak żeby nie było konfliktu z kołem + fotelik też jak najbardziej w tył. Dzięki temu będzie się lepiej prowadził i łatwiej podjeżdżał np. krawężniki ( mniej wagi z przodu).
-
Jak będę miał już fotelik z laminatu to oczywiście pójdzie w tył, suport tez kawałek sie schowa i bedzie można go troche skrócić, to znaczy kilka gram ucieknie :).
Co do jazdy to na 2x26 troche mnie śródstopie boli, ale to chyba przez śliskie pedały, trzeba będzie się chyba rozejrzeć za SPD.
Chce jeszcze własnie sprawdzić 2x28 bo po tym kilometrze na nich czuć różnice w predkości a zwłaszcza w amortzacji.
No i to sterowanie podsiodłowe zawsze mi sie marzyło, to już bedzie mega leniwa jazda :):).
-
Me gusta :) Zdecydowanie dwa duże koła :)
Ja bym nie cofał fotel do tyłu, bo koniec fotelika już jest przy tylnej osi,
a przednie koło jest tak bo krótsza baza niż zwykłe, ale za to mniej kolizji pięty/koło :)
Pomysł z odkręcanymi hakami świetny :)
Pozzz
-
Witam. Mam pytanie, czy fotelik S z Cykloturu bedzie dobry dla mnie 177cm wzrostu. Czytałem sporo i jest coś na rzeczy z przewymiarowaniem tych podanych parametrów.
Ewentualnie ma ktoś moze na sprzedaz fotelik, najlepiej z podgięciem !?? Miał kolega zito6 ale sie nie odzywa.
-
fajny, gratuluje wykonania.
Podoba mi się opcja z przesuwanymi hakami i jednym zestawem piwotów.
-
mareksiudak: ja sobie do P8 kupiłem fotelik w rozmiarze L a mam też tak jak ty 176~177cm. Poprzednio (w IMK P7) miałem bardzo stary fotelik w rozmiarze pośrednim między S a M i był mało wygodny - musiałem pianką poprawiać krzywiznę.
-
W sumie zależy od długości pleców.
Ale powiedziałbym że jak na wzrost 177cm, S to już za mały. Kup se M lepiej.
Pozdrawiam
-
Wcisnąłem dolną kierownicę, przełożenie mam 1:1 i 1:1,25 ( nie wiem czy dobrze licze, z jednej strony jest od osi ramy 8cm a przy widelcu jest 6cm). I tak, kierownica w najszerszym miejscu ma 70cm, przy 1:1 kiedy zawracam to zahacza o udo. Przy 1:1.25 jest optymalnie. Jest fajnie, wygodnie:
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/Uss#5743104458271595138 ale przy maksymalnym obrocie, jest minimalne ryzyko, ze "przełamie" oś ramy i zacznie pchać główkę odwrotnie odwrotnie, potrzebny jest dla całkowitego bezpieczeństwa jakiś ogranicznik.
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/Uss#5743106416110018162
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/Uss#5743107756216832514
I dzisiaj jeszcze chciałem porównać żeby wybrać ostatecznie :) :
https://picasaweb.google.com/100696727125519659415/Uss#5743107898827566642
Tak trochę pojeżdże i napisze jak jest na prawdę :):). Wcisnę jeszcze z przodu koło 28 żeby sprawdzić jak sie steruje uss przy 28.
-
ja bym zostawił te USS - wygląda dość ładnie i schludnie, do tego mniejsze opory są, druga strona to taka iż czy masz gdzie zamontować lampkę i licznik?
-
Lampkę do rurki przedniej przerzutki, a licznik.... trochę szkoda kasy ;);). Robiłem próbę z 28", jednak to górne jest 8% :) bardziej intuicyjne i tez około 9% w ekstremalnych manewrach bezpieczniejsze.
No i waga, w weekend majowy byłem w Czeskich Jesenikach, z sakwami, żadne tam mtb czy inne szosowe dziwaki :), ale jak kiedyś na forum padło stwierdzenie, ze w turystyce waga nie ma aż takiego znaczenia to ja się z tym raczej nie zgadam. W Wielkopolsce pewnie, nie odczuje tych kilku kilo, ale w terenach już ciut bardziej pofałdowanych, a zwłaszcza w górach czuć To wyraźnie i jak się nie jest cyborgiem, to nie raz ma się takie myśli w stylu : "po cholere mi ta bluza polarowa, i ten klucz do kasety":). A prawda jest taka, ze najciekawsze tereny do ciekawej turystyki rowerowej to są własnie tereny od pofałdowanych nizin do mocniejsze wyżyny (Polska: Beskidy, Bieszczady, Góry Izerskie, Małopolska. Czechy, Słowacja, Rumunia, kraje Alpejskie : Austria, Niemcy, Francja, Słowenia, BAŁKANY, Norwegia/Szwecja). Jest kilka takich sciezek długich w Europie jak np. Donauradweg, ale prawda jest taka, że na odcinku od Passau w Niemczech aż po Sam Budapeszt, ciekawych odcinków jest może w Sumie 180km, a reszte to nudna jazda po płaskim wale nad rzeką i wśród pół kukurydzy.. Byłem, jechałem, jak trzeba dam zdjęcia :):).
Także mysle, ze na rower sakwowo/wyprawowy te 15kg jest taką rozsądną górną granicą. Tak się rozpisałem, bo chciałbym oskawić mojego Patyczaka jak najszybciej, ale z nie wielkiego doświadczenia wiem, ze ciężki rower to nie tylko w sporcie problem.
-
a co ma / miał powiedzieć nahtah na swoim lwb o wadze ponad 30kg? Po prostu brakuje Ci pary w nogach ;] Owszem lżejszy będzie lepszy ale te pare kg nie zbawi, za to czym cięższy rower tym szybciej z górki się toczy ;D
-
Przednie i tylne sakwy z tymi wszystkimi manelami to jest tak około 15-25kg, zalezy od dni wyjazdu, plus poziomka 30kg, już mnie kolana bolą jak bym miał sie tym wdrapać na jakąś przełęcz powyżej 600m.
Tylko to bardziej chodzi o to zeby znalesc optymalne wyjscie. Ja na tandemie miałem taką sytuacje, ze w Czechach gdzie wagony z miejscem dla rowerów są dość czesto, odmówili wziąść tandemu bo był za długi, na szczęscie był za 2 godziny następny. To samo jest z przesadkami fajnie jak masz czas, ale jak nie masz to wez takiego lwb-ka załaduj do polskiego pociągu gdzie konduktor Ci powie, ze nie mozna blokować przejscia dla pasażerów. Raz z Krakowa wracalismy interregio to rowery przeba było rozebrac i ekspandorami przypiąć do ściany :):)
Och ma znaczenie oj ma, po całym dniu w górach to nawet trzy piwa w sakwie już czuć :):).
-
ale jak kiedyś na forum padło stwierdzenie, ze w turystyce waga nie ma aż takiego znaczenia to ja się z tym raczej nie zgadam.
Coś mi świta że ja mogłem to napisać, ale chyba zostało wyrwane z kontekstu wiec dopiszę o co mi chodziło: w turystyce mamy i tak zwykle parę kg bagażu i celem wyjazdu jest relaks i zwiedzanie* czasem przez parę dni i kilkaset km. Do tego czasem gdzieś się błądzi po bezdrożach ( a na mapie taka ładna droga..) więc i tak ciężko jest zrobić dobrą średnią. Oczywiście lekki rower jest lepszy z założenia ot choćby kiedy trzeba go wnieść do pociągu lub przenieść kawałek nad przeszkoda nie do przejechania. Co do podjazdów z odpowiednim (tzw. granny gear - babciny bieg ;) ) przełożeniem podjechać można prawie wszystko, bez względu na bagaż.
* Choć są też tacy co łącza zwiedzanie i szybka jazdę, sam tak robiłem.
-
Ja to chyba jestem spaczony przez te Czechy moje i nie wygodne siodełko ;):).
Pojeździłem już trochę USS, jest bardzo fajnie, w porównaniu z U-bar może jest ciuteczke ale to na prawde ciuteczke mniej intuicyjne w ciasnych manewrach, ale może mieć wpływ to przełożenie cięgła, przy 1;1 pewnie było by jak U-bar tylko kierownice trzeba by wtedy tak z 70-80cm szerokości.
-
Ja to chyba jestem spaczony przez te Czechy moje i nie wygodne siodełko ;):).
Każde siodełko jest do dupy, a fotelik pod plecy :) Przytnij sobie deseczki, tak żeby pasował materacyk ze sklepiku, komfort poprawia znakomicie (albo brak materacyka potwornie pogarsza komfort :) )
pewnie było by jak U-bar tylko kierownice trzeba by wtedy tak z 70-80cm szerokości.
Robiłem "testy" z leżakiem (80cm szerokości). Niefajnie niewygodne. U bar w rączkach powinien mieć 55-60cm (mi wyszło najwygodniejsze 58: rozmiar i tak wynika z rozginania stołka, więc mogłem się pokusić o takie dopasowywania). Faktycznie w miejscu nie zawrócisz (kolizja z udem), ale w czasie jazdy miodnie.
A tak w ogóle, to ten U-bar czasami nie jest "trochę" za wysoko? Ile masz prześwitu pomiędzy piszczelami?
-
Fotelik już zamówiłem w Cykloturze, ma być za 2 tygodnie
U-bar jest OK, jest trochę zapasu, na kolana, piszczele. Do górnego tak jak mówisz, kierownica w kształcie "Ceownika" 60cm jest OK, są właśnie takie leżaki o szerokości 60cm i rurce 22mm na zewnątrz, także manetki wchodzą bez objemek itp.
A jeśli chodzi o podsiodłową, to najlepsza jest chyba taka jak ma Azub, tak żeby rączki były pod kątem do podłoża 0 - 45st. Przy przełożeniu 1 : 1.25 60cm starcza na styk, ale jakby chciał zrobić 1:1 to raczej 70-75cm powinna mieć żeby było komfortowo i bezpiecznie.
Pajak czy ty w tamtym roku ze zlotu w Radocynie też wracałeś tym pociągiem z Gorlic a potem przesiadka w Tarnowie ? To były na prawdę Dantejskie Sceny, 40 rowerów do zapakowanego już elektrowozu. To oczywiscie było ekstremum, ale w takich akcjach ciężki i duży rower to kupa stresu.