forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Ważne wiadomości => Wątek zaczęty przez: sławek w Marca 22, 2012, 05:38:02 pm
-
Rowery poziome mają cudowną moc sprawczą, nie dość że wygodnie się na nich jeździ, to jeszcze niczym miód przyciągają do dziennikarzy.
Zainteresowanie mediów jest z kolei nieodzowne, by móc szerszej części społeczeństwa przedstawiać punkt widzenia nas, rowerzystów.
Dobrze nagłośniona medialnie działalność Opolskiego Klubu Rajder w coraz większym stopniu wpływamy pozytywnie na życie Opola.
Równo rok temu w uznaniu naszej rowerowej działalności otrzymaliśmy od Urzędu Miasta Opola zaproszenie do wydelegowania człowieka do pracy społecznej w nowo tworzącym się "Zespole do Spraw Rowerowych"
Z ramienia klubu wybrany został Sławek Szota czyli ja :).
Przez ten rok "Zespół" zmagał się (początkowo z oporami, później z coraz lepszym skutkiem) z tematem dostosowania dróżek i ścieżek do ruchu rowerowego, obniżania krawężników itp...
W tym roku Ratusz postanowił, że i w Opolu zostanie utworzona funkcja "rzecznika rowerzystów" zwanego popularnie z angielska "oficerem rowerowym". (w wersji "demo" czyli praca na umowę zlecenie)
No i jak myślicie, kto został wybrany z 14 kandydatów?
Więcej informacji tutaj
http://www.mmopole.pl/artykul/slawomir-szota-zostal-oficerem-rowerowym
20,03 WYBORCZA
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35086,11383445,Oficerowi_rowerowemu_skradziono_rower.html
------------------------------
W tych sukcesach pomogliście nam, Koleżanki i Koledzy, nieraz służąc radą i dobrym słowem. A także robiąc pozytywny rowerowy "szum" goszcząc w Opolu-Turawie na ostatnim zolcie ;D
-
Kolejny człowiek na POZIOMIE zostaje oficerem rowerowym.
Gratulacje.
-
Gratulacje !! :)
Powodzenia w pracy i posłuchu tych, co będą swe architektoniczno-logistyczne buble poprawiali ;)
Szkoda tego piona, ale na tandemie tyż piknie się prezentujesz ;) , na Krakowskiej dziś jechałeś 8)
-
Sławku - serdecznie gratuluję.
-
Gratuluję :). Bydgoszcz ma na razie Pełnomocnika, który pracuje społecznie. Współpraca władz miasta, zarządcy dróg z działaczem idzie z oporami. Słabo liczą się urzędnicy ze zdaniem środowisk rowerowych, ale może zmieni się na lepsze w tym roku.
-
Gratulacje !! :)
Powodzenia w pracy i posłuchu tych, co będą swe architektoniczno-logistyczne buble poprawiali ;)
Szkoda tego piona, ale na tandemie tyż piknie się prezentujesz ;) , na Krakowskiej dziś jechałeś 8)
----------------------------------
Kolego! Rodaku! Krajanie! Opolaninie! Ujawnij się! Zapraszam na naszą wycieczkę klubową w niedzielę. Zbiórka godz 9,00 na Placu Mickiewicza (skwerek na rogu Katowickiej i Kościuszki/ Karola Miarki)
-
Gratulację! :)
I dużo powodzenia w walce o lepsze warunki dla rowerów w Opolu :)
Żebyśmy przy następnym zlocie w Opolu po ścieżkach i kontrapasach jechali ! :))
Pozdrawiam
-
Żebyśmy przy następnym zlocie w Opolu po ścieżkach i kontrapasach jechali ! :))
I żeby były asfaltowe nie z kostki... I bez pieszych włażących pod koła.. :)
Gratulacje :)
-
GRATULACJE :D
Ale jak to, ukradziono Ci rower??? Poziomkę???
-
Chyba piona, bo wyżej ktoś napisał "szkoda tego piona".
-
Sławku, powodzenia w nowej pracy! Mam nadzieję, że zadanie z ulicą Szwedzką z Warszawy, które wymyśliliśmy na rozmowę kwalifikacyjną nie było dla Ciebie ani problemem, ani powodem do zażenowania :-)
BTW, dziś też zapiszemy Cię też na r2, więc spodziewaj się zaproszenia na maila (czasem wpada do folderu spam, więc go sprawdź).
-
Ale jak to, ukradziono Ci rower??? Poziomkę???
Poziomki też niestety kradną, spytaj Dzimiegio.
-
Ale jak to, ukradziono Ci rower??? Poziomkę???
To był pion, zwykły "złom miejski" ale o pewnej wartości sentymentalnej bo wystąpił w artykule
http://opole.gazeta.pl/opole/56,35086,10857710,Jezdzil_pod_prad__zeby_udowodnic__ze_sie_da__ZOBACZ_.html
------------------------------------------
Krótko przed jego zniknięciem zdążyłem mu założyć światła oraz licznik (żeby w przybliżeniu wymiarować infrastrukturę miejską). Liczydło zdążyło nabić 8 (słownie osiem kilometrów!) ::)
Czyli złom miejski, powinien złomem pozostać, bo wtedy mniejsze prawdopodobieństwo, że zniknie ;D
-
Miałeś słabe zapięcie. Taki kabel otwiera się siłą woli ;).
-
Miałeś słabe zapięcie. Taki kabel otwiera się siłą woli ;).
Zapięcie nie było takie złe, ale
-łeb miałem "nabity" myślami bo na drugi dzień było rozstrzygnięcie "konkursu" na "kołorzecznika" czyli oficera rowerowego.
- jak przechodziłem przez bramę (brama w sensie wąska uliczka jednokierunkowa prowadząca przez "tunel" w budynku) to gość wpadł zbyt szybko autem, i w tunelu jeszcze "przygazował" napełniając całą przestrzeń hukiem (wystraszy mnie, na szczęście byłem w brązowych spodniach- patrz kawały rowerowe)
Te dwa przeżycia wypełniły mój umysł do tego stopnia, że ... rower postawiłem NIEZAPIĘTY pod klatką i o nim zapomniałem ::). A na drugi dzień w piwnicy dziwiłem się "Gdzie mój rower"?
-----------------------------
Wcale bym się nie żalił, że "ukradziono mi rower" tylko załapaliśmy z dziennikarzem z GW, że można to fajnie przedstawić medialnie, aby ludziom jakaś informacja o rowerach jako takich w głowie została.
A informacja, że "Oficerowi rowerowemu skradziono rower" jest paradoksem i wywołuje w czytelnikach wesołość. Podobnie jak informacja, że strażakom spaliła się remiza ;D. I o to chodzi ;)
-
Gratulacje Panie drogi poziomy oficerze ;-) Jesteśmy dumni z Ciebie i Twoich działań!!! Tak 3mać i nie popuszczać ;-) nie tylko w temacie ścieżek i krawężników ;-)
Pozdrawiam,
Jarek
-
Tylko same utrapienia z nim. Przez jego oficerowanie na poziomie w czasie niedzielnych wycieczek, potrafi znikać i pojawiać się. Co chwilę ktoś z grupy pyta "a gdzie znowu Sławek przepadł". Mimo to, MY RAJDER-owcy JESTEŚMY DUMNI Z NASZEGO SŁAWKA. W końcu człowiek na właściwym, rowerowym poziomie tzn. stanowisku. ;D
-
Panie oficerze, oni w tym Sopocie podurnieli czy jak??
:o
"W Sopocie do 10 km/h ograniczona zostanie prędkość na nadmorskiej ścieżce rowerowej. Zdaniem prezydenta miasta, który podjął decyzję o ograniczeniu, rowerzyści jeżdżą zbyt szybko i mogą być zagrożeniem dla spacerowiczów.
- Docierały do nas sygnały od mieszkańców, że rowerzyści zaczynają szarżować - przekonuje Anna Dyksińska z biura prasowego prezydenta miasta. - Chcemy zadziałać jeszcze przed szkodą, a nie być mądrzy po szkodzie, więc w trosce o bezpieczeństwo spacerujących wprowadzamy ograniczenie prędkości - zapowiada."
http://www.tvn24.pl/radarem-beda-lapac-rowerzystow,269301,s.html
10 km/h rowerem? Toż to akrobatą cyrkowym trzeba być by sie w równowadze utrzymać, o prostoliniowości toru jazdy nie mówiąc. A po za tym co pieszy na ścieżce rowerowej robi??
-
@Romanes - ale ta DDR czy inny twór przechodzący nad morzem to nie tylko DDR, ale i promenada... Czyli miejsce nie tylko dla ruchu rowerowego, ale i dla turystów... Także tutaj trudno rozdzielać co gdzie pchać...
Natomiast faktycznie pomysł ogranicznia prędkości uważam za debilny. Widać, że wpadł na niego ktoś, kto na rowerze chyba daaawno nie jeździł i nie ma pojęcia o tym środku transportu. I dziwi mnie, że ktoś taki zajmuje się propagowaniem rowerów w tym mieście. (sic!)
-
Może i promenada, ale o tym w tekście ani słowa, na filmie i zdjęciu pokazane polskie rozwiązanie - DDR z czerwonej kostki i obok chodnik z szarej kostki. Podejrzewam, że byłoby wystarczająco miejsca na rozdzielenie kilkudziesięciocentymetrowej szerokości pasem trawnika, jak cywilizacja komunikacyjna nakazuje. Przecież drogi polne nie przylegają tak ściśle do autostrad??
"- Nasze patrole z pewnością będą reagować kiedy prędkość i sposób jazdy rowerzysty będą zagrażały bezpieczeństwu w ruchu drogowym - informuje podkom. Robert Tabisz z sopockiej policji."
I tego niech policja się trzyma, szczególnie wyrażenia "sposób jazdy rowerzysty", dodałbym jeszcze 'oraz sposób spacerowania pieszych'.
Apropos spacerowania:
Masztalski późno, po północy, wrócił z knajpy, żonie tłumaczy:
- "Wróciłem błłłyskawicą!!"
- ??
- "No, błyskawicą, od krawężnika do krawężnika!"
W następną sobotę wrócił bladym świtem, żona pyta:
- "Dziś piorunem, co??"
- "Nie, też błłłyskawicą!! Od krawężnika do krawężnika!!! Tylko że drogę poszerzyli!"
-
byłoby wystarczająco miejsca na rozdzielenie kilkudziesięciocentymetrowej szerokości pasem trawnika
Chyba podstawowy problem, to szerokość "ścieżki rowerowej". W jednym miejscu ma około metr (dwa rowery się nie wyminą!). Nie wiadomo czemu tego kawałka nie przerobią, albo nie przeniosą na ulicę obok.
Niestety debilizmów rowerowych w Gdyni i Sopocie nie brakuje.. Dziś o mało co nie zapłaciłem mandatu za jazdę pod prąd (DDR "kończy się" na początku ulicy jednokierunkowej.. nawet bez chodnika..) Niestety osiągalność oficera rowerowego w Gdyni jest "znikoma" (gostek chyba się ukrywa :( )
Aczkolwiek dość dziwne jest powiązanie umiejscowienia "taryfy" i ostatniego rozporządzenia Karnowskiego.. Pod prąd jeżdżę już jakiś czas i jest to pierwsze spotkanie..
-
Czołem! Dawno się nie odzywałem, bo "zarobiony jestem"
Jako "wyjątkowo skromny człowiek" muszę się pochwalić, bo duma mnie rozpiera. Wczoraj miałem najdłuższe jak do tej pory wejście w telewizji ogólnopolskiej (około 2 minut czyli sporo).
Co prawda bez poziomki, i prawie bez roweru, ale za to z wózkiem dziecięcym, odnośnie zastawiania chodników (i ścieżek, i wszystkiego co się da) przez samochody
=================================================================
Dałem taki komentarz w Opolskiej Gazecie Wyborczej:
"Tematem tym zajęły się Fakty TVN (była emisja dziś to jest 24 listopada o 19,00 - do obejrzenia w internecie).
Podejrzeli pewnie temat w internecie. Opolska Wyborcza dużo ostatnio o tym pisała, a nie jest tajemnicą że dziennikarze "ściągają" pomysły jeden od drugiego. (Nieraz przecież forumowicze naśmiewają się, że Wyborcza pisze przegląd prasy "a w Nowej Trybunie Opolskiej napisali").
Jeden z tekstów Wyborczej
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,12900908,Oficer_rowerowy_chce_uswiadamiac_straznikow_miejskich.html
--------------------------------------------
Tak więc temat się spodobał, TVN przyjechało do Opola i nagrało. Problem jest ogólnopolski, a sam pomysł by strażnicy miejscy ganiali z wózkami dziecięcymi można traktować z przymrużeniem oka ;)
Komendant Opolskiej Straży Miejskiej też się tak w Faktach TVN wypowiedział "to chyba jakiś żart"
Można powyższy pomysł traktować też jako potencjalną groźbę - zacznijcie lepiej patrzeć wokół siebie, bo dostaniecie do patrolu jeżeli nie wózek dziecięcy, to Radnego do kompletu.
Mamy w Opolu Radnego Adama , który porusza się na wózku inwalidzkim. Patrol w towarzystwie Radnego powinien być dla strażników zaszczytem, no nie?
-
Gratulacje.
-
Linczek do naszego oficeryja:
http://fakty.tvn24.pl/swiete-krowy,290648.html
-
Gratulacje Panie oficerze ! Bardzo trafne :)
Szkoda że tak mało tych strażników z wózkami jest .. ;)
Pozdrawiam
-
Szkoda że tak mało tych strażników z wózkami jest .. ;)
Niż demograficzny panie, niż.
-
Prime time w większej stacji - ładnie ładnie :) Gratulacje :)
-
Bardzo dziwnie jest w tym naszym Opolu.
Jest tak dziwnie, że "robiąc swoje" uzyskaliśmy od wakacji do teraz, oprócz innych udogodnień 8 ulic do jazdy pod prąd, "na żywca" bez żadnych kontrpasów. (w dwóch turach 6 a miesiąc temu 2)
http://www.mmopole.pl/artykul/rowerem-pod-prad-na-osiedlu-armii-krajowej-w-opolu
http://www.mmopole.pl/artykul/na-pasiece-pojedziesz-rowerem-pod-prad
Oraz po raz pierwszy w Opolu zestaw znaków C16+ T22 - czyli szybkie i proste przekształcenie czegoś bliżej nieokreślonego w legalny ciąg pieszo-rowerowy, z zachowaniem legalnej jazdy po ulicy.
Czyli do wyboru - kto chce jedzie ulicą, kto chce jedzie tym czymś ::)
http://www.mmopole.pl/artykul/rowerowe-zmiany-w-opolu
==========================================================
Co ciekawe, sprawy te nie zostały uzyskane w wyniku morderczej walki stoczonej z urzędnikami. Raczej w wyniku spokojnego wysłuchiwania się i przekonywania wzajemnie do swoich racji.
Efekt jest taki, że nikt nie czyje się przegranym ani poniżonym. Nikt nie zabiera zabawek i nie odchodzi do innej piaskownicy.
Co ciekawe urzędnicy dostrzegli potencjał tkwiący w jeździe "pod prąd" i są napaleni
do wprowadzania tego rozwiązania na dalszych ulicach.
============================
Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z dziwnego Opola
Oficer Rowerowy Miasta Opola (w skrócie ORMO ;),
Sławek Szota - człowiek na poziomie ;D
-
I tak trzymać Panie Sławku!
Gratuluję i dziękuję, Panu i wszystkim co się do zrealizowania przyłożyli.
I oby przybywało dobrych rozwiązań i ścieżek komunikacyjnych, powtarzam : komunikacyjnych, a nie tylko rekreacyjnych (moje marzenie to ścieżki z Grudzic lub Groszowic do Centrum; wiem, z Groszowic jest, ale to według mnie rekreacyjna - pozawijana jak wstążka w warkoczu, wcale nie konkurencyjna w czasie przejazdu do komunikacjio miejskiej....)
-
I tak trzymać Panie Sławku!
Taaaa... "Panie Sławku"... Kolega z Forum, i mi tu z "Panami" wyjeżdża.
Sławek jestem.
A tak w ogóle to Kolego mógłbyś się ujawnić, i może by się coś razem w Opolu zrobiło bo jak mówi Mądra Księga "żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało"
Napisz na <droznikopolski@wp.pl> czyli "dróżnik" to jest facet od dróg, dróżek i ścieżek.
Pozdrowionka