forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: adriansocho w Stycznia 25, 2012, 09:39:55 pm

Tytuł: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: adriansocho w Stycznia 25, 2012, 09:39:55 pm
Ciąg dalszy moich rozważań nad kijanką. Szukam odpowiedniego elementu amortyzującego do przednich kół. Najlepiej, aby był wielkości tylnego amortyzatora rowerowego. Nie mogę użyć typowego dampera, bo dzisiaj mi wyszło, że amortyzator nie mieści się w odpowiednim miejscu zapewniającym przełożenie 2:1, i może co najwyżej pracować z przełożeniem zbliżonym do 1:1. To znaczy, że damper 165x38 będzie pracował na bardzo niskim ciśnieniu, i będzie miał za mały skok. Chciałbym też coś tańszego, ale to samo odnosi się do chińskich amortyzatorów sprężynowych bez tłumienia za 35 PLN : typowe sprężyny 500 lbs/in są jakieś 3-4 x za twarde i mają skok 2x za krótki. Wiem, że mogę:
a) zmienić design i użyć wahaczy z materiałów elastycznych (wątek o resorze piórowym, który wyciągnąłem prawie z archiwum)
b) użyć poduszek gumowych (odbojników) - ale też za krótki "skok"
c) użyć amortyzatorów do klapy bagażnika itp. - za długie....
d) cylinder gazowy do fotela biurowego??
e) siłownik/amortyzator od bram przesuwnych (są na allegro) - ale bez tłumienia....

Dobrze by było, aby ów amortyzator miał regulację twardości i jakieś tłumienie przy rozprostowywaniu, najlepiej regulowane.

Liczę się z możliwością, że osobno będzie element resorujący, a osobno, obok niego, drugi element zapewniający tłumienie zwłaszcza odbicia.
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Yeti w Stycznia 25, 2012, 11:27:56 pm
Nie wiem jakie wahacze chcesz zastosować, ale czy na pewno nie da się uzyskać odpowiedniego przełożenia dla amortyzatora? Może warto zmienić wymiary wahacza, zmienić kąt amortyzatora (postawić go pionowo/poziomo) lub zastosować push rod/pull rod suspension? (http://www.maserati-alfieri.co.uk/maser/chubasco-10.gif)
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Yin w Stycznia 26, 2012, 03:48:05 pm
Są dampery motocyklowe, skuterowe, do mini bike itp. Co do samego zawieszenia na rowerowych też się da kwestia projektu:
Najładniejszy imho:

(https://lh3.googleusercontent.com/-vx5mEU5REMw/TkvrOn-dW-I/AAAAAAAAFSM/vEe3d0aGOoU/s288/Rhino_Susp.jpg)

I inne:

(https://picasaweb.google.com/113663826549422725409/Trike#5641859849669706274)
(https://picasaweb.google.com/113663826549422725409/Trike#5641861380041671618)
(https://lh6.googleusercontent.com/-KE6ewYbUx54/S27uFRempTI/AAAAAAAABLQ/5KMuasyVm_E/s800/optima3.jpg)
(https://picasaweb.google.com/113663826549422725409/Trike#5641860094068225154)

Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Danielasty w Stycznia 26, 2012, 07:29:02 pm
nie zapominajmy jeszcze o zawieszeniu z Ice Trike
http://www.youtube.com/watch?v=AG_XYDkpC3k (http://www.youtube.com/watch?v=AG_XYDkpC3k)
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: adriansocho w Stycznia 27, 2012, 04:32:52 pm
Chyba dostałem częściowo to, co chciałem (dźwignie pośrednie naciskane za pomocą popychaczy). Moja sytuacja to trochę jak ten rower na dolnej fotce by Yin: wychodzi, że przełożenie 2:1 a damper przystosowany np. do 4:1.
 Dalsza część: zwrotnice z mini-wahaczami Ice trikes to też świetna sprawa, ale tam do środka sprężyny dobrze by było wsadzić coś, co tłumi przy odbiciu....
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Paweł w Stycznia 27, 2012, 09:00:59 pm
Witam . W zawieszeniu ICE są ściskane wałki elastomerowe a nie sprężyny co ponoć daje jakieś tłumienie.
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 13, 2012, 11:17:50 pm
A ja mam takie pytanie. Do tych co się bardziej znają... Próbuję rozpracować geometrię zawieszenia z pochylaniem takiego jak np. w Trixo czy CarvX-ie i mam problem... Chodzi mi mianowicie o zjawisko "ściskania" amortyzatorów przy pochylaniu takiego układu... Czy to normalne? Czy dzięki temu rower "na postoju utrzymuje się w pionie"? Czy może ja coś źle rysuję... Jutro wkleję rysunki obrazujące problem... Z góry dzięki:)
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: trajk-o-ciklista w Lutego 14, 2012, 02:04:50 am
No nie, amortyzatory nie "ściskają" się podczas pochylania, bo górny punkt mocowania amortyzatora
zawsze jest w pionie, nie rusza się (nie pochyla)
Czyli sama amortyzacja musi być niezależna od systemu pochylania.

(http://www.recumbentblog.com/wp-content/uploads/2011/01/Drymer.jpg)

Jeśli chcesz zastosować jakieś rozwiązanie które by utrzymywało trajki w pionie, to musi to być jakis oddzielny system.
Jeśli to sprężyny, obawiam się że muszą one być dosyć twarde żeby trzymałe całą wagę ciała w pionie na trajce,
co pewnie będzie utrudniało same pochylanie.
Dlatego większość nie ma podobnych systemów centrowania, a tylko system blokujący pochylanie,
zwyczajnie zacisk hamulca tarczowego z kawałem tarczy lub blachy.
Podczas jazdy naturalną pozycją jest pion (jak na jednośladzie) a blokować pochylanie trzeba tylko na postoju,
czyli tylko wtedy gdy na jednośladzie trzeba nogą się podeprzeć ;)

(http://www.recumbents.com/wisil/wianecki/Photo9.JPG)




Pozdrawiam


 

Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 17, 2012, 10:08:26 pm
Tak jak pisałem załączam dwa schematy. Pierwszy jest odpowiedzią na zdjęcie załączone przez trajk-o-cikliste. Pokazuje ono iż rzeczywiście amorki zostają w położeniu "zerowym" podczas skrętu.
(https://lh6.googleusercontent.com/-rl-0nj6p7iE/Tz647qnJ4pI/AAAAAAAAAD8/O45TgDrYujg/s1024/zawieszenie%2520trikea%2520-%2520schemat%25201.jpg)

Na drugim ma miejsce to zjawisko o którym pisałem wcześniej. Mianowicie. Przy skręcie amortyzatory uginają się o jakieś 6-7mm. Co zobrazowane jest nie nachodzącymi na siebie punktami mocowania amorków... Jeśli ja coś źle rysuję to proszę o pokazanie mi błędu.
(https://lh3.googleusercontent.com/-jcIjPIe60xM/Tz64-AOomKI/AAAAAAAAAEA/E2uHv-43bSc/s1152/zawieszenie%2520trikea%2520-%2520schemat%25202.jpg)

Różnicą pomiędzy schematami jest oczywiście ilość przegubów oraz ich umieszczenie w osi środkowej lub po jej bokach.
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: RYDZU w Lutego 17, 2012, 10:25:07 pm
Witam

Na pierwszy rzut oka - błędnie przyjąłeś że płaszczyzny każdego koła i płaszczyzna ramy są równoległe.

Pozdrawiam
RYDZU

Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 17, 2012, 11:11:42 pm
Czyli w drugiej opcji istnieje możliwość, że rama + tylne koło będą inaczej pochylone niż koła prawe i koło lewe? Zaraz zrobię symulację...
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Franc w Lutego 18, 2012, 12:04:04 am
Rydzu: kopę lat, witamy na Forum. ;D Jak Trixo?
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: RYDZU w Lutego 18, 2012, 12:08:37 am
Rydzu: kopę lat, witamy na Forum. ;D Jak Trixo?

Witam, witam :)

Często tu jestem jako czytelnik. Niestety bieżąca praca zabija mnie czasowo ale .....
w wolnych chwilach coś na ten sezon szykuję ;)

Pozdrawiam
RYDZU

Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: RYDZU w Lutego 18, 2012, 12:19:35 am
Czyli w drugiej opcji istnieje możliwość, że rama + tylne koło będą inaczej pochylone niż koła prawe i koło lewe? Zaraz zrobię symulację...

A żeby było jeszcze ciekawiej:
gdyby górne punkty mocowania amortyzatorów (do ruchomego elementu)  się pokrywały - byłoby super.
Niestety tak nie jest - zatem koła w miarę pochylania roweru także wychylają się w różnych płaszczyznach.

Pozdrawiam
RYDZU

Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 18, 2012, 12:39:03 am
No właśnie nie bardzo... Chyba... To jest kolejna próba...
(https://lh3.googleusercontent.com/-ZE9V9s7jv40/Tz7iNJpUVSI/AAAAAAAAAEE/C6eng26uSB0/s821/zawieszenie%2520trikea%2520-%2520schemat%25203.jpg)
Jak widać koła nadal są równolegle do ramy... A "wszystko do siebie pasuje"... No nie do końca bo tylne koło ucieka do góry co przy trzech punktach podparcia nie stanowi problemu (tylne koło po prostu "usiądzie" na ziemi) - to jest tylko rysunek!
Tak chwilę pomyślałem nad tą opcją z nierównoległością kół bocznych do ramy... NIE MA TAKIEJ OPCJI! Górny i dolny wahacz są równe tak samo jak wysokość mocowania wahaczy "w stanie spoczynku". Czyli na początku mamy prostokąt. Jak zaczynamy pochylać konstrukcję ZAWSZE wyjdzie nam równoległobok. Wniosek Koła boczne zawsze będą równoległe do ramy.
Nad mocowaniem górnych punktów amorków w tej samej osi pionowej co wahaczy też myślałem i wychodzi podobnie. Najbardziej poprawna wersja to ta którą załączyłem teraz. Tylko, że jeśli chciałbym narysować oparte wszystkie trzy koła na "gruncie" to pojawiły by mi się na rys. boki kół przednich.
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: RYDZU w Lutego 18, 2012, 01:12:11 am
Masz całkowitą rację.... zamroczyło mnie nieco i nie o tych kątach pomyślałem a potem napisałem.


Pozdrawiam
RYDZ
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 18, 2012, 10:05:20 am
Franc napisał coś o Trixo... Rydzu czy ty jesteś projektantem i wykonawcą Trixo? Jeśli tak to całkowity "szacun"! Prawdę powiedziawszy dużo się z trixo nauczyłem. Te rysunki były wykonane w oparciu o to co znalazłem na stronie o Trixo. :-[
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: RYDZU w Lutego 18, 2012, 06:09:12 pm
Franc napisał coś o Trixo... Rydzu czy ty jesteś projektantem i wykonawcą Trixo? Jeśli tak to całkowity "szacun"! Prawdę powiedziawszy dużo się z trixo nauczyłem. Te rysunki były wykonane w oparciu o to co znalazłem na stronie o Trixo. :-[

Tak - to ja popełniłem Trixo.  Niestety - potem go sprzedałem i nie znam dalszej historii roweru.
Według nie potwierdzonych plotek podobno nawet do Holandii trafił.
Jakieś 2 lata temu miałem okazję je odbudować. Prace ruszyły, ale zaczął się sezon u mnie w firmie i brakło czasu.
A że dokumentacja pierwszej wersji Trixo była w 50% w mojej głowie - sporo czasu zajęło odtworzenie niektórych rozwiązań.
Aktualnie w wolnych chwilach trochę przy nim dłubię... ale jakoś tak bez przekonania. Dlatego zaglądam na forum - by
się natchnąć nową energią do budowy.

Pozdrawiam
RYDZU


Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Franc w Lutego 18, 2012, 11:52:33 pm
Rydzu: buduj, buduj, buduj. Może tym razem, na jakimś zlocie w końcu uda mi się normalnie na nim pojechać. Bo w Krakowie, u Kamila na hali było mało miejsca.
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: dziantek w Lutego 19, 2012, 12:24:26 am

Mozna sobie spokojnie podarwowac element posredni - wtedy wystarczy spiac obie polowki dolnych wahaczy jednym amortyzatorem. Jeszcze prosciej nie dawac amortyzatora wcale i zrobic tylko dwa wahacze gorny i dolny jako sztywne jednostki, najlepiej amortyzujace dwa weglowe elementy. Wszystko pod warunkiem, ze nie upieramy sie instalowac blokady czy tym bardziej drazka "kontrolujacego" przechyl, ale do jazdy nie jest to niezbedne, bo idea liningu i plynace z tego korzysci zachowane.

Apropo czterech polowek wahaczy, to osobne, oddalone od siebie punkty ich umocowania spowoduja zmiennosc rozstawu kol - im wiekszy przechyl, tym wezszy rozstaw...minimalnie, ale jednak. Wspolne osie obrotu czy to dla czterech polowek czy dwoch wahaczy gornego i dolnego wydaja sie byc rozwiazaniem sluszniejszym.


(http://img21.otofotki.pl/obrazki/rx92_zawieszenie-trikea---schemat-3.jpg)


Swego czasu Trixo tez mi ladnie dal po lbie. Kiedys nawet skleilem linujacy model w skali 1:4 ze wszystkimi ruchommi elementami, ukladem kierowniczym i amorkami - sporo rzeczy mozna wylapac, ktore w wyobrazni potrafia umknac. Co prawda model bardziej przypomina Drymera/Mitke, ale Rydzu pokazal, podzielil sie wiedza i zaszczepil.


(http://img21.otofotki.pl/obrazki/vv466_Zdjecia-00088.JPG)


No panowie, ktory pierwszy zdetronizuje Trixo i zademonstruje nowe oblicze linujacego trajka? :) Ja sie nie spiesze, co nie znaczy, ze na tekturowym modelu poprzestalem. Rydzu, potwierdzilbys, ze linujacym sprzetem mozna wchodzic szybciej w zakrety, niz tradycyjna trajka, a nawet dwukolka? Powiedz jeszcze czy przy kolach 26" to wachlowanie z boku na bok przychodzi ciezej, niz mialoby to miejsce przy mniejszych kolach, bo mam wrazenie, ze byloby dynamiczniej i moze zwrotniej?
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Yin w Lutego 19, 2012, 09:38:04 am
Swego czasu Trixo tez mi ladnie dal po lbie. Kiedys nawet skleilem linujacy model w skali 1:4 ze wszystkimi ruchommi elementami, ukladem kierowniczym i amorkami
Jak dla mnie rewelacja, możesz wrzucić więcej fotek? (Najlepiej w osobnym temacie w galerii żeby nie rozmywać tego).
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: RYDZU w Lutego 19, 2012, 12:00:04 pm

Mozna sobie spokojnie podarwowac element posredni - wtedy wystarczy spiac obie polowki dolnych wahaczy jednym amortyzatorem. Jeszcze prosciej nie dawac amortyzatora wcale i zrobic tylko dwa wahacze gorny i dolny jako sztywne jednostki, najlepiej amortyzujace dwa weglowe elementy. Wszystko pod warunkiem, ze nie upieramy sie instalowac blokady czy tym bardziej drazka "kontrolujacego" przechyl, ale do jazdy nie jest to niezbedne, bo idea liningu i plynace z tego korzysci zachowane.

Apropo czterech polowek wahaczy, to osobne, oddalone od siebie punkty ich umocowania spowoduja zmiennosc rozstawu kol - im wiekszy przechyl, tym wezszy rozstaw...minimalnie, ale jednak. Wspolne osie obrotu czy to dla czterech polowek czy dwoch wahaczy gornego i dolnego wydaja sie byc rozwiazaniem sluszniejszym.


(http://img21.otofotki.pl/obrazki/rx92_zawieszenie-trikea---schemat-3.jpg)

Element pośredni pełno rolę napędu pochyłu. Przy rozwiązaniu z wahaczami współosiowymi trzeba by przyłożyć siłę sterującą pochyłem do jednego z wahaczy i wtedy niestety praca zawieszenia będzie się przenosiła na dźwignię sterującą pochyłem.

Lepsze będzie rozwiązanie z wahaczami wykonanymi jako dwa jednolite (i elastyczne bo pełniące funkcję amortyzatorów) elementy łączące zwrotnice a w połowie mocowane do ramy.
Przykładając dźwignię sterującą do osi taki mocowanego wahacza w okolicy ramy unikniemy przenoszenia pracy zawieszenia na dźwignię sterującą.


Swego czasu Trixo tez mi ladnie dal po lbie. Kiedys nawet skleilem linujacy model w skali 1:4 ze wszystkimi ruchommi elementami, ukladem kierowniczym i amorkami - sporo rzeczy mozna wylapac, ktore w wyobrazni potrafia umknac. Co prawda model bardziej przypomina Drymera/Mitke, ale Rydzu pokazal, podzielil sie wiedza i zaszczepil.


(http://img21.otofotki.pl/obrazki/vv466_Zdjecia-00088.JPG)

O rany!!!! Jestem pod wielkim wrażeniem. Cieszę się że Trixo tak Ci dało do myślenia :)


No panowie, ktory pierwszy zdetronizuje Trixo i zademonstruje nowe oblicze linujacego trajka? :) Ja sie nie spiesze, co nie znaczy, ze na tekturowym modelu poprzestalem. Rydzu, potwierdzilbys, ze linujacym sprzetem mozna wchodzic szybciej w zakrety, niz tradycyjna trajka, a nawet dwukolka? Powiedz jeszcze czy przy kolach 26" to wachlowanie z boku na bok przychodzi ciezej, niz mialoby to miejsce przy mniejszych kolach, bo mam wrazenie, ze byloby dynamiczniej i moze zwrotniej?

Mam porównanie w stosunku do sztywnego trike'a - zbudowałem kiedyś także sztywny rowerek. Przednie koła 20 tył 26.
Jazda nieporównywalnie mniej komfortowa. Rower co prawda mniejszy, zwinniejszy i pozornie szybszy.
Jednak na dłuższą metę nie byłem z niego zadowolony. Twardo, bardzo nisko. Krawężniki i inne nierówności to faktycznie PRZESZKODY
Na zakrętach koła 20 cali na piastach z hamulcami bębnowymi pomimo 36 szprych strasznie pracowały. Tylko trochę pomogła wymiana szprych na wysokogatunkowe  (chyba DT).
Trixo mimo sporej masy i kół 26 cali nie jest strasznym zawalidrogą. Zmiana kół na 20 cali nic by tu nie pomogła bo promień skrętu ograniczają przeguby. Na pewno pogorszyło by to jego właściwości terenowe - czyli pokonywanie krawężników.
 W normalnej jeździe nie miałem z nim problemów związanych ze zwrotnością czy zmieszczeniem się. Oczywiście z uwagi na zupełnie inny układ sterowania wprawy nabiera się z pokonywaniem kolejnych kilometrów.
Aktualnie mam porównanie do kół 28 cali - na takich stoi kolejna wersja Trixo. Na razie ich nie zmieniam, chociaż uważam że fajniej optycznie będzie wyglądał rower na kołach 26 cali  z przodu - z tyłu zostanie 28 cali.

No a teraz idę popracować :)

Pozdrawiam
RYDZU
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 19, 2012, 04:23:49 pm
Cytuj
No panowie, ktory pierwszy zdetronizuje Trixo i zademonstruje nowe oblicze linujacego trajka? Uśmiech
No ja powiem tak... Jak się tu pojawiłem to pisałem o fascynacji CarvXem :o. Coś tam zacząłem rysować i analizować i coraz więcej wiem i rozumiem ;)...
W międzyczasie stwierdziłem, że może jednak na początek zrobię coś "lżejszego" jak np. SWB ???. I tu znowu coś zacząłem rysować :P...
ALE!!!
SWB MA ZA MAŁO KÓŁ!!! KROPKA!!! ;D
Ja chcę zrobić coś kozackiego*! ;D
Prace idą powoli bo: pracuję na 1.5 etatu (etat + fuchy) :-\, mam dwoje dzieci a żona obecnie jest na macierzyńskim :D... Wcześniej robiłem remont domu więc kasa szła gdzieś indziej ;)...
Na chwilę obecną zbieram "dawców" ;D Mam już dwa komplety Alivio (przód, tył, klamko-manetki), jakiegoś Srama (przód+tył) i dwa stare sachsy (tył). Wszystko było na stalowych ramach, które też są w moim posiadaniu. Dodatkowo obręcze, piasty (w większości schi*mano), itd. Jeszcze nie wszystko porozkręcałem...

*czyt. coś co ma więcej niż dwa koła, pełną amortyzację, pochyla się w zakrętach, jest tego jeszcze mniej niż innych poziomek i jak gdzieś się pojawi to ludzie czują grunt na podbródku... 8)

Ten temat podsycił moje chęci więc znowu staram się siadać do rysowania (stąd te schematy pochylania). Zapewne zaraz przerzucę się z powrotem do swojego tematu bo tu już idzie niezły OT...

Tak więc co do cytatu powyżej... JA BAAAAAAAAAAAAAARDZO CHCIAŁ BYM POPEŁNIĆ NASTĘPCĘ TRIXO...

A co do tematu. Mam nadzieję, że coś tam pomogłem.
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: kaczor1 w Lutego 20, 2012, 05:29:32 pm
Ja chcę zrobić coś kozackiego*! ;D
(...)
*czyt. coś co ma więcej niż dwa koła, pełną amortyzację, pochyla się w zakrętach, jest tego jeszcze mniej niż innych poziomek i jak gdzieś się pojawi to ludzie czują grunt na podbródku... 8)
Tylko amortyzacji brak, więc trzeba doprojektować. Reszta pasuje.  ;D
(https://lh5.googleusercontent.com/-JqZN-Bax0BA/TRUUDAtLmeI/AAAAAAAACFk/LZYjhP-UilQ/s640/turner-recumbent-tandem.jpg)
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: NPX w Lutego 20, 2012, 05:31:48 pm
Dobra i co ja mam na to odpowiedzieć ???
O! Już wiem...! Ma być jednoosobowy! ;D
Tytuł: Odp: Amortyzacja przodu trajki
Wiadomość wysłana przez: Yeti w Lutego 21, 2012, 11:24:45 pm
aby przód był mniej skomplikowany, zamiast jednego amortyzatora do dwóch wahaczy, można zastosować jeden amortyzator dla całego układu pochylania, jak poniżej:

(http://images.gizmag.com/gallery_lrg/d-art-tilting-three-wheel-ev-6.JPG)