forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: ks_robak w Sierpnia 19, 2011, 07:35:49 pm
-
Witam,
chciałbym się podzielić wrażeniami z użytkowania przedniego widelca jednostronnego mojego projektu i wykonania.
Jeździłem na wielu amortyzowanych widelcach i we wszystkich drażniła mnie zła reakcja na drobne nierówności, które są bardzo dotkliwe dla nadgarstków - a jeszcze bardziej drażniła mnie cena tych, które radziły sobie w miarę dobrze.
Postanowiłem skonstruować wahacz wleczony pojedynczy, umieszczony z jednej strony koła przedniego, o prostej konstrukcji i niewielkiej wadze.
Oto efekt mojej pracy:
(http://images76.fotosik.pl/196/14243afffd39ce52med.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/195/bf367b63d7fff5fdmed.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/196/3e613267fc773f7bmed.jpg)
Wahacz spisuje się świetnie, frajda z jazdy jest wielka, wybierane są najdrobniejsze nierówności przy dużym ciśnieniu powietrza w dętce, co skutkuje małymi oporami toczenia. Konstrukcja jest bardzo prosta, poduszka powietrzna to moja fanaberia, wcześniej założyłem sprężynę i też było znakomicie.
Polecam to rozwiązanie.
Pozdrawiam
Jacek
-
Ciekawy patent ale:
1- Daj więcej większych fotek, na tym widać tylko ogólną koncepcję.
2- A co z hamulcem na przednim kole?
3- Niska waga to..?
-
1- Daj więcej większych fotek, na tym widać tylko ogólną koncepcję.
E tam... ogólną ;-) Dolna rura wahacza, do której jest przymocowane koło, jest ułożyskowana (po lewej) na dwóch łożyskach kulkowych, lepsze byłyby igiełkowe - są mniejsze i bardziej przystosowane do dużych sił... "Palec" przymocowany do dolnej rury naciska na poduszkę - ot i cała filozofia.
2- A co z hamulcem na przednim kole?
Będzie w piaście lub tarczowy.
-
Więcej fotek. Te dwa manometry u góry też są po coś.
-
Więcej fotek. Te dwa manometry u góry też są po coś.
Dwa manometry, bo dwie poduszki, również z tyłu, gdzie jest wahacz podparty poduszką...
Jutro zrobię zdjęcia przy dziennym świetle...
-
Więcej pytań:
Ile jest skoku?
Z czego jest zrobiona poduszka?
-
Więcej pytań:
Ile jest skoku?
Z czego jest zrobiona poduszka?
Skok przy sprężynie był projektowany na ok. 100mm, wtedy też należałoby dać tłumienie np. olejowe bo buja, ale jako że jestem przeciwnikiem tłumienia (straty energii ;-)), założyłem poduszkę - skok zmniejszył się do jakichś 50mm, ale nie buja i można łatwo dostosować do obciążenia.
Poduszka zrobiona jest z węża strażackiego fi 50mm. Za cholerę nie mogłem znaleźć innego dostępnego sposobu.
-
A przy podrzuceniu przedniego koła nie uderza mocno o ogranicznik?
-
A przy podrzuceniu przedniego koła nie uderza mocno o ogranicznik?
Nie ma szans, poduszka nie puści - myślałem o zastosowaniu "górnego" odbojnika, ale okazał się zbędny - poduszka ma zdecydowanie inną charakterystyką niż sprężyna. Potrzebny jest odbojnik dolny, koło opada np. przy zjeździe z krawężnika.
-
Właśnie o takie coś mi chodziło tylko źle to może napisałem :)
-
super i jeszce te mnometry :) bajer a wykonanie poduszek z węża ale jak sklejony ? bo kombinowałem podobnie z dętką ale pękła , szczegóły poduszki prosimy i więcej fotek
-
wykonanie poduszek z węża ale jak sklejony?
Nie sklejony, złożony i skręcony śrubami - proste rozwiązanie okazało się najlepsze.
Obiecane zdjęcia:
(http://cpb.waw.pl/rower_czolo.jpg)
(http://cpb.waw.pl/rower_zawieszenie_pneumatyczne_przod.jpg)
(http://cpb.waw.pl/rower_poduszka_z_gory.jpg)
(http://cpb.waw.pl/rower_zawieszenie_pneumatyczne_tyl.jpg)
(http://cpb.waw.pl/rower_zawieszenie_pnumatyczne.jpg)
(http://cpb.waw.pl/rower_obudowa_lancucha.jpg)
(http://cpb.waw.pl/rower_manometry.jpg)
-
Świetny projekt, podoba mi się pełna osłona łańcucha. Jak wagowo wychodzi ten przedni amorek i cały rower?
Można by trochę zmienić malowanie i dodać trochę elementów z miedzi i brązu i wyszła by bardzo klimatyczna streampunkowa maszyna :)
-
Świetny projekt, podoba mi się pełna osłona łańcucha. Jak wagowo wychodzi ten przedni amorek i cały rower?
Można by trochę zmienić malowanie i dodać trochę elementów z miedzi i brązu i wyszła by bardzo klimatyczna streampunkowa maszyna :)
Dzięki :-)
Waga całego roweru to ok. 18kg. Czyli bez rewelacji. Zresztą nie waga była priorytetem, chodziło głównie o test idei. Po testach stwierdziłem, że zmienię koła na 28 calowe a łańcuch zastąpię paskiem - ale to już przy następnej ramie, którą wykonam z aluminium, i to pewnie dopiero za kilka miesięcy. Trudno znaleźć czas, a równolegle dłubię przy poziomie i paru innych rzeczach...
Przedniego widelca nie ważyłem.
-
Jak rozwiązałeś zawias wahacza?
Bardzo mi się podoba całość :)
-
Jak rozwiązałeś zawias wahacza?
Bardzo mi się podoba całość :)
Dzięki :-)
W rurce wahacza wywierciłem prostopadle otwór przez dwie ścianki, wprasowałem w otwór pręt 12mm, na końce pręta założyłem łożyska, które trzymane są przez gniazda w uszach z blachy 5mm przyspawanych do rury steru.
-
Brawo! Czuję się zainspirowany do przerobienia znowu mojej przyczepki "Ala Extrawheel". Jak tak dalej pójdzie to w zimę ją skończę >:(
-
Co to za opony?
-
Co to za opony?
Cytuję opis z Allegro:
" Firma - GOMMITALIA
Prezentowana opona to model CIVIC przeznaczona do jazdy miejskiej i turystyki na twardych nawierzchniach. Odpowiednio zaprojektowany bieżnik typu semislick zapewnia niskie opory toczenia na asfalcie i cichą jazdę. Opona wykazuje świetną przyczepnośc na mokrej (doskłe odprowadzanie wody) i suchej nawierzchni. Pasek gumy na krawędzi bieżnika skutecznie zabezpiecza oponę przed przebiciem. Lekka i wytrzymała (TPI 60) opona wykazuje wszystkie zalety opon miejskich i turystycznych.
Dane produktu:
model - CIVIC
wymiar - 40 x 559 ( 26x1,50)
waga - 500g
kolor - czarny
ciśnienie w oponie 2,75- 4,5 bar (40-65 PSI)
Wskaźnik odporności na przebicia: TPI 60."
Od siebie dodam, że różnica w stosunku do zwykłych "góralowskich" opon jest bardzo odczuwalna - trzeba uważać na piaszczystych, żwirowych zakrętach - ale opory toczenia naprawdę niskie. Na zimę trzeba będzie je niestety odwiesić na kołek i założyć "traktory".
-
Witam,
odgrzebuję ten wątek żeby nie zaginęły wg mnie warte uwagi rozwiązania techniczne autora.
Na jego prośbę zamieszczam ponownie zdjęcia, które zdążyły wygasnąć w odmętach przeszłości.
(http://images76.fotosik.pl/196/14243afffd39ce52med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/14243afffd39ce52)
(http://images77.fotosik.pl/195/bf367b63d7fff5fdmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/bf367b63d7fff5fd)
(http://images77.fotosik.pl/195/dfaebc211d15d706med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/dfaebc211d15d706)
(http://images76.fotosik.pl/196/d2e6effe118c9dd7med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/d2e6effe118c9dd7)
(http://images75.fotosik.pl/195/edf2cb49ae611478med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/edf2cb49ae611478)
(http://images76.fotosik.pl/196/3e613267fc773f7bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/3e613267fc773f7b)
(http://images75.fotosik.pl/195/9758074087ea4f96med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/9758074087ea4f96)
(http://images77.fotosik.pl/195/b793d97399c94a6cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/b793d97399c94a6c)
-
Dzięki za przypomnienie.
Co do rozwiązania: fajny patent z tym strażackim wężem. Podpowiem tylko, że charakterystykę elementu resorującego możemy zmieniać nie tylko poprzez zmianę ciśnienia ale również (hardwarowo) poprzez zmianę kształtu "palucha" naciskającego na poduchę.
Co do jednostronnego wahacza - osobiście jestem na "nie" ale to przez zboczenie objawiające się nieufnością wobec niesymetrycznych rozwiązań.
Wiem, wiem... BMW promuje od dłuższego czasu jednostronny tylnych wahacz ale trwałość tego jest... khmm... dyskusyjna. :)
-
Pozwolę sobie fundamentalnie się nie zgodzić z brakiem trwałości jednostronnego wahacza w motocyklach BMW. Tak samo robi na potęgę Ducati, wiele modeli Yamahy (np TDM), prawie wszystkie Moto Guzzi... Nie ma najmniejszych problemów z tego tytułu, poza minimalnie większą masą. A BMW i Guzzi jeszcze w ten wahacz wpychają wał Kardana.
Nie wspominając o samochodach, gdzie każde z kół jest prowadzone jednostronnie ;)
-
Przy jednostronnym widelcu można zastosować piastę z wózka inwalidzkiego (tak właśnie zrobiłem), demontaż koła błyskawiczny, wystarczy nacisnąć przycisk w osi i już.
Takie ułatwienie dla złodziei kół... ;-)
-
Pozwolę sobie fundamentalnie się nie zgodzić z brakiem trwałości jednostronnego wahacza w motocyklach BMW. Tak samo robi na potęgę Ducati, wiele modeli Yamahy (np TDM), prawie wszystkie Moto Guzzi... Nie ma najmniejszych problemów z tego tytułu, poza minimalnie większą masą. A BMW i Guzzi jeszcze w ten wahacz wpychają wał Kardana.
Pozwalaj sobie, pozwalaj... :) Jako i ja sobie pozwalam obstawać przy swoich obawach. Stucati, VFR, Gutki, beemwe robią bo czymś muszą się wyróżniać od konkurencji. Często uzasadniając szybkością wymiany koła w zastosowaniach sportowych. No i motocykiel to nie rower - można sobie pozwolić przewymiarować w celu osiągnięcia przyzwoitej sztywności.
BTW w której TDMie widziałeś jednostronny wahacz bo jakoś nie kojarzę. Może miałeś na myśli GTSa?
Nie wspominając o samochodach, gdzie każde z kół jest prowadzone jednostronnie ;)
W "nieszczęsnych" velo trajkach również - niemniej jest to symetryczne względem osi pojazdu. No i cały czas można przewymiarować.
W jednośladach jednostronne wahacze IMO na razie (zwłaszcza z przodu) to mniej korzystne rozwiązanie niźli symetryczny widelec. Zwłaszcza gdy dokładasz do tego łożyskowanie wahacza - odkształcenia od niesymetrycznej konstrukcji sumują się z luzami łożyskowań, które z kolei zużywają się (więc i luzują) szybciej ze względu na zwiększone dzięki asymetrii obciążenia.
Ksiądz hrobak > rozumiem, że jest to fajne i sympatyczne rozwiązanie jednak jego finezyjność czy raczej delikatność budzą moją daleko posuniętą nieufność. :)
Podobnie z kołami bezpiastowymi - fajne rozwiązanie mające wiele korzystnych cech, niemniej jakoś się nie upowszechniają. Moim zdaniem ze względu na delikatność czy raczej wrażliwość na czynniki zewnętrzne. Co nie przeszkadza mi planować budowy takiego roweru ;)
-
Oczywiście VFR, nie TDM, to moja autokorekta :)
-
Panowie to jest podstęp. TO NIE JEST POZIOMY ROWER! ;) ;D
-
Rower nie. Ale sposób amortyzacji (a zwłaszcza wykonanie) warte wspomnienia i pokazania. :)
-
Takie rozwiązanie ma ogromne potencjalne zalety. Czułość, podatność na tuning, przy dobrze zaprojektowanej geometrii brak podatności na nurkowanie przy hamowaniu...
Jak tu:
https://www.youtube.com/watch?v=BFdIA__5H0k
-
A ja miałem w P7 i dalej mam w P8 monosztuciec i nie narzekam - brak korony widelca pozwala nisko prowadzić łańcuch. Co prawda jest to prosty monosztuciec, bez wahaczy, dzięki temu jest sztywniejszy.
-
Podobna koncepcja (dzięki Yeti) ze strony Veloverde.net:
(http://www.veloverde.net/images/detailed/0/gabel1.jpg)
-
a nie prościej, taniej i bezpieczniej jest kupić widelec amortyzowany? są spinnery, air 20' 50--80mm 24' 80mm . Kiedyś firmy robiły takie amorki, trapezowe nie pamietam nazwy, niby chodizło dobrze ale jednak się nie przyjeło :)
-
Można kupić normalny amortyzowany widelec, ale mając monosztućca można niżej poprowadzić łańcuch, bo nie ma korony widelca ani (w domyśle) prawego golenia.
-
Autor sugeruje też, że ten układ ładnie wybiera nierówności. Niskiej klasy widelce nie są wystarczająco czułe w wybieraniu małych nierówności (bo to wymaga progresywnych sprężyn, wysokiej klasy olejowego (raczej) tłumienia - drogo!). A wysokiej klasy widelce kosztują dużo (oczywiście) i są przeważnie drogie w serwisie (nie zawsze).
-
od wybierania małych nierówności służy sprężyna negatywna, jest ona odpowiedzialna też za tzw SAG, widelce olejowe nie kosztuję sporo bo za 300zł można już wynaleźć, jak zbudujesz monosztuciec za 1 razem za 300zł to dam nobla :P
i są przeważnie drogie w serwisie (nie zawsze).
w pionie mam Epicona za 700zł serwis co roku to koszt uszczelek 15zł i olej drugie 15zł, czy ja wiem czy drogo :)
-
Tego typu widelce "samoróbka " to niski koszt bezawaryjność nie ma tam elementów które by się wycierały zużywały sam własnie z nudów myślałem nad widelcem amortyzowanym własnej konstrukcji ale dwustronnym i chyba taki zrobię ale na elastomerach mam już taki rowerek https://www.youtube.com/watch?v=BhlZr4L1N6U z nietypowo amortyzowaną ramą i spisuje się świetnie, na początku problem wyregulować twardość pod siebie podkładkami ale później nie ma co serwisować. Firmy nie zrobią nigdy amortyzatorów takich jak kolegi bo byłby wieczny zero zarobku.
-
Autor sugeruje też, że ten układ ładnie wybiera nierówności. Niskiej klasy widelce nie są wystarczająco czułe w wybieraniu małych nierówności (bo to wymaga progresywnych sprężyn, wysokiej klasy olejowego (raczej) tłumienia - drogo!). A wysokiej klasy widelce kosztują dużo (oczywiście) i są przeważnie drogie w serwisie (nie zawsze).
Żaden - choćby kosmicznie najwyższej klasy widelec teleskopowy - nie będzie wybierał tak dobrze jak zawieszenie na wahaczu. Oczywiście jak ktoś coś zdupczy abo padnie łożyskowanie wahacza, to może się zdarzyć jakiś gorszy ale z zasady wahacze są czulsze niźli teleskopy. A wynika to z zasady ich działania i obecności (bądź nie) tarcia statycznego.
-
Dokładnie.
-
będąc w temacie i po za nim, czy sposób mocowania dampera w poziomie ma jakieś różnice? np zamonotowny pionowo a poziomo na ugięcie itp :)
-
Jeżeli dobrze zrozumiałem pytanie - to nie, nie ma znaczenia. Liczy się kinematyka układu a ta przecież może być różnista :)
-
pytam bo mając swb z ramy typu Y, wsiadając na rower storma z tą samą spręzyną ale ustawiony pionowo, czuć było różnice - był miększy ). Zauważyłem że producenci montuje jest " tak i tak " dlatego pytam :)
-
Jeśli mowa o tylnym wahaczu to ustawiony pionowo taki sam powinien być odwrotnie dużo twardszy. Więc na pewno dźwignia była większa czyli wahacz dłuższy albo środek ciężkości bardziej do tyłu przesunięty skoro był miększy niż u ciebie pod kątem.
-
takie informacje mi wystarczają :) przestój w firmie, auto kupione, może skombinuje coś