forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: cyqlop w Czerwca 03, 2011, 06:37:12 pm
-
Tak jak w temacie.
bo nie wiem czy brać szosowe mtb czy turystyczne.
-
Turystyczne, w szosowych nie da się chodzić. I najlepiej nie najtańsze bo są mało sztywne i pojawiają się problemy z krążeniem. Po zmianie z tanich Shimano polecam Bontrager Race MTB - wyglądają w miarę cywilnie, są bardzo przewiewne i odpowiednio sztywne.
-
A próbowałeś jazdy w noskach? To dobra ( niedroga) alternatywa żeby przekonać się czy system łączący nogę z pedałem Ci pasuje. W moim przypadku muszę kręcić bardziej z pięty i co jakiś czas zmieniać pozycje nogi na pedale. Próbowałem spd i nosków i w obu przypadkach po 15-20 km zaczynają się bóle kolan.
-
Osobiście korzystam z Shitmano M076, wcześniej z M075. 3 rzepy na każdym bucie, dosyć twarde, ale pewnie trzymają nogę zarówno podczas jazdy jak i chodzenia po terenie. Trochę gorzej jest na śliskich powierzchnia, zwłaszcza lodzie zimą ;) Niestety cena jest trochę wygórowana jak na buty do chodzenia :]
-
YIN: Jeżeli przy SPD'ach bolą kolana, a bez nich nie, to prawdopodobnie masz źle ustawione bloki. trzeba je poprzesuwać przód-tył, poskręcać, jak nie pomoże, spróbować dystansować pedały.
-
Spędziłem 2 miesiące na jazdach próbnych i regulacjach - chyba wykorzystałem wszystkie możliwe warianty ustawienia bloku :). Może pomogło by zwiększenie zakresu przesuwania bloku w tył, ale do tego musiał bym podpiłować oryginalne rowki w podeszwie. Po za tym i tak musiał bym się co jakiś czas wypinać i jechać 10-20 min z innym ustawieniem stopy - tak jak to robię teraz na platformach.
spróbować dystansować pedały.
Co konkretnie masz na myśli pisząc o dystansowaniu?
-
Można kupić pedały, które bardziej są rozsunięte na boki (ma się nogi szerzej), można wkręcić specjalne tuleje dystansowe pomiędzy korbę a pedał.
-
Yin, a moze nalezysz do grona wybrancow ktorym jazda na zatrzaskach nie sluzy, gdziesz czytalem ze jest niewielki promil nieszczesników, którzy tak po prostu maja
-
Całkiem możliwe, czytałem że Michał Wolff też tak ma - co przy trasach i średnich jakie robi na platformach jest nieco pocieszające ;). Zresztą do spd mocno się zniechęciłem kiedy uszkodziłem sobie przez nie kolano ( niespodziewana gleba w terenie, blok się nie wypiął mimo najlżejszego ustawienia). Już trzy lata mija a kolano dalej dokucza - co prawda mniej niż na początku.
-
W pedałach zatrzaskowych niesłychanie ważna jest pozycja bloku. Mimo tolerancji kilku stopni, to każde wychylenie stopy może powodować ból. Ja np. muszę mieć ustawione idealnie prosto. Jeśli bloki są tak ustawione, że piety odchodzą na zewnątrz po paruset metrach kolana bolą. Słyszałem natomiast, że niektórzy muszą ustawiać z kolei na "Chaplina". Kolano zgina się tylko w jednej płaszczyźnie, wszelkie odchylenia kolana na boki wynikają ze skręcenia w stawie biodrowym lub kostki. W zależności od budowy ciała kolano albo bardziej znosi skręcenia na boki pod obciążeniem, lub nie. Dlaczego zatem kolana mniej bolą na zwykłych pedałach niż w zatrzaskowych. Właśnie przez unieruchomienie stawu skokowego (chyba tak to się fachowo nazywa) i specyficznej budowy stopy u człowieka. Problem ten przerabiałem w narciarstwie i rolkarstwie. Niby człowiek ma proste nogi ale jak usztywni stopę to kolana idą do środka i pewne rzeczy stają się utrudnione. Lekarstwem okazuje się kombinowanie z wkładkami które podbijają odpowiednią część stopy. Z tego co wiem Specialized ma taki program ze specjalnym doborem wkładek.
Oczywiście piszę to w kontekście pionów, jak jeździłem poziomem to spd nawet w sklepie nie bylo:) Pedały VP odradzam, shimano wszystkie względnie poprawne. Noski to juz zupełny anachronizm w dodatku niebezpieczny.
-
Poza tym, w normalnym rowerze, to nie noski są potrzebne a "piętki", "zapiętki" czy jak to zwać. Coś co wisi w dole pedału i podpiera piętę, żeby noga nie spadała. W normalnym rowerze, z nosków się noga będzie wysuwać.
-
Który to jest normalny rower bo już się gubię? ;) Jeśli piszesz o noskach w poziomie - wystarczy pedałować kierując stopę palcami lekko do przodu. Żadnych problemów z wysuwaniem nie miałem, jedynie do wsuwania stopy trzeba obrócić pedał bo po wysunięciu nogi z noska idzie noskiem do dołu.
-
A czy buty SPD powinny być o nr większe od normalnych?tak słyszałem
-
Yin: to przecież oczywista oczywistość, że to rower poziomy jest normalny. Pozostałe rowery są klasyczne lub "normalne inaczej" bo to jak wiadomo taki pionowy rower ani wygodny, ani bezpieczny w przeciwieństwie naszych poziomek.
-
A czy buty SPD powinny być o nr większe od normalnych?tak słyszałem
But powinien być dopasowany. Shimano po prostu stosuje dziwaczną numerację, jak ja mogę w ciemno kupować buty nawet via internet bo każde 42 pasuje jak ulał, tak w shimano trzeba brać rozmiar większy.
-
Yin: to przecież oczywista oczywistość, że to rower poziomy jest normalny. Pozostałe rowery są klasyczne lub "normalne inaczej" bo to jak wiadomo taki pionowy rower ani wygodny, ani bezpieczny w przeciwieństwie naszych poziomek.
Dla mnie każdy rower to normalny rower, najwyżej mniej lub bardziej praktyczny, lepiej lub gorzej zrobiony, częściej lub rzadziej spotykany.
-
Tak jak w temacie.
bo nie wiem czy brać szosowe mtb czy turystyczne.
Dobór butów jest kwestią mocno indywidualną.
Tak jak koledzy pisali. W szosowych, bloki wystają, a buty są bardzo sztywne, przez co niewygodne, lub całkiem niezdatne do chodzenia.
W turystycznych, blok jest umieszczony w zagłębieniu, a zelówka jest bardziej miękka (ale znacznie sztywniejsza, niż w zwykłym bucie)
Co prawda piesze wycieczki w butach turystycznych, to sport dla masochistów, to jednak, niewielkie dystanse, da się pokonać.
Obecnie jeżdżę w turystycznych, no name i wiem ,że następne też będą turystyczne.
Polecam buty przymierzyć, a w necie kupować jedynie wtedy, jeśli jakiś model miałeś już na stopie. Dany model, może mieć świetne recenzje i opinie, a mimo to, może dla ciebie być niewygodny - ja tak mam. Większość firmowych, nie pasuje, a te co pasują, są zbyt drogie. Paradoksalnie, buty z marketu, okazały się bardzo wygodne i tanie.
@Yin
Wbrew pozorom, ta grupa ludzi, która cierpi na dolegliwości związane z kolanami, po przesiadce na SPD, wcale taka mała nie jest.
Jeśli mimo kombinacji, nadaj Ci dokuczają, to może system time'a będzie dla ciebie bardziej odpowiedni. Mojemu kumplowi pomogło, a ja dzięki temu, mam SPD (jego) w swoim rowerze.
Rymowanka na dziś:
Pomyłka kogoś
Z kim człowiek się brata
Nagrodą jest czasem
Choć jego to strata
-
Yin: to przecież oczywista oczywistość, że to rower poziomy jest normalny. Pozostałe rowery są klasyczne lub "normalne inaczej" bo to jak wiadomo taki pionowy rower ani wygodny, ani bezpieczny w przeciwieństwie naszych poziomek.
Ale zdajesz sobie sprawe z tego ze stosujac taka nomenklature nazewnicza wprowadzasz chaos i prowadzisz do nieporozumiem, zwlaszcza u poczatkujacych i tych ktorzy Cie nie znaja, powinienes byc bardziej socjalny :)
-
Yin
Wbrew pozorom, ta grupa ludzi, która cierpi na dolegliwości związane z kolanami, po przesiadce na SPD, wcale taka mała nie jest.
Jeśli mimo kombinacji, nadaj Ci dokuczają, to może system time'a będzie dla ciebie bardziej odpowiedni. Mojemu kumplowi pomogło, a ja dzięki temu, mam SPD (jego) w swoim rowerze.
Niewykluczone, podobno mają szerszy zakres regulacji niż spd. Ale po jazdach w spd i noskach jakoś nie mam parcia na kolejny system - średnią miałem podobną niezależnie od systemu, do tego przygodna z kolanem nauczyła mnie szanować stawy i nie wystawiać je na niepotrzebne ryzyko.
-
Noski na poziomce tak raczej słabo się sprawują (wg mnie akceptowalne jedynie na LWB). Patenty typu podeszwa bardziej poziomo to niepotrzebna strata.
Buty warto kupić turystyczne, najlepiej takie sznurowane i z co najmniej rzepem (najlepiej dwie klamry.. ale ceny załamka). Spokojnie da się zejść po schodach (w sportowych zejście z rowerem po schodach to już naprawdę wyzwanie).
A co do wybierania.. Idziesz do dużego sklepu i przymierzasz na grubszą skarpetę to co mają (nogi trochę puchną w czasie jazdy). Rozmiarówka mocno zależy od firmy! Ma być dobrze dopasowany (ale nie uciskać). Potem bierzesz z allegro po cenie i jest ok.
Jak masz już buty, to możesz przebierać w systemach bloków. Ja osobiście jestem fanem Crank'ów. Tylko ubijaki są drogie ździebko :(