forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: Bryxon w Marca 21, 2011, 10:35:49 pm
-
Witam,
Zainteresowalem się dyskutowanymi technologiami i sposobami produkcji kufra do mojego Mistrala.
(tak jestem po lekturze wywodów MD i burzy dookoła materiałów, biomasy itp)
W związku z tym powstał szkic który uwzględnia porządaną długość - czyli do końca obecnego bagażnika - względy bardziej praktyczne niż aerodynamiczne, szerokość - czyli rozstaw ramion z odzieżą:)
Naszkicowałem z pomocą zdjęcia zamienionego na kontur coś takiego:
(https://lh6.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYe7t4RHHQI/AAAAAAAAOK4/8hREiHf37-g/s400/kuferek%202.jpeg)
Następnie zrobiłem model w skali z grubszego papieru na zasadzie wręgów łódki (wykorzystując wycinane przekroje szkicu)- potem został wypełniony pianką montażową - docięty zgrubnie i pokryty gipsem.
Potem go wyszlifowałem do (prawie) porządanego kształtu (jest ociupinkę krzywy gdzieniegdzie:)). Potem pomalowany gęstą farbą w celu zakrycia pianki do której się przy tym szlifowaniu dokopałem.
Nanioslem pasy do skalowania - zaznaczylem wycięcie pod koło i jego umieszczenie. Model ma ok. 18cm długości.
Model gipsowy:
(https://lh4.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYe7sr0-G7I/AAAAAAAAOK0/wP-gnpOKs3c/s144/R0022717%201.jpg)
i od dołu:
(https://lh4.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYe7qxbtEvI/AAAAAAAAOKw/O9PU6jwo8qg/s144/R0022718%202.jpg)
góry:
(https://lh4.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYe7p6ZVfsI/AAAAAAAAOKs/wMK4oT1jwZM/s144/R0022719%203.jpg)
full3d:
(https://lh3.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYe7pGxHNKI/AAAAAAAAOKo/NcKJIrFuPnE/s400/R0022720%204.jpg)
Docelowy model w skali 1:1 chcę wykonać z grubej przestrzennej tektury z wypełnieniem coś a'la coroplast tyle że papierowym - coroplastem nie dysponuję bo byłbym go użył..
Model będzie klejony z pasów i testowany przed wersją finalną chyba że wpadnę na genialny pomysł impregnowania/dozbrajania tektury i to będzie wersja finalna :>
Usiłuję obecnie dojść finalnego kształtu pasów (zaokrąglenia do kształtu 3d) w taki sposób że przyklejam wyginając przestrzennie paski folii na wierzch narysowanych konturów i odrysowuję kształt. Potem tylko skalowanie na tekturę i wycinam.Zobaczymy jak technologia się sprawdzi..
Jak macie jakieś sugestię odnośnie projektu to chętnie:) Nieomieszkam pochwalić się też wersją 1:1 :>
Jutro pasy do skalowania i na warsztat. Dobrej nocy!
-
Jak ma być praktyczny (tzn. konkretnie pod bagaż bo robienie kufra pod lepsze osiągi aerodynamiczne nic mu z praktyczności nie ujmuje - jedynie zastosowanie inne) to wybierz laminat szklany. Model zrobiłeś fajny, więc w skali 1:1 też nie powinno być problemów, samo laminowanie trudne też nie jest. A różnica w wytrzymałości jest naprawdę spora - wyobraź sobie że masz awarię kufra na trasie, bagaż na drodze, nie ma jak tego przepakować itp. Tektura i podobne syntetyczne materiały są ok na model, do testów aerodynamiki, albo do ścigania.
-
@Yin ma rację. Ja bym poszedł w laminat... A jakbyś zrobił dobrze model 1:1 to de facto kopyto juz byś miał ;)
-
No to model 1:1 formalnie niemal gotowy.
Technika: podzielony na pasy model - zostały odrysowane z niego na paski folii kształty i następnie z konturem wycięte i umieszczone na białym tle pod szkłem ta aby jak najwięcej zmieścić na stronie. Następnie skopiowałem te które potrzebne są w dwu sztukach (photoshop - zabawy na warstwach) i wypełniłem rysunek wszystkimi fragmentami +znaczniki skali. Następnie duże tektury przypiąłem na ścianie i wyświetlając obrazki za pomocą projektora odrysowałem na tekturach w skali 1:1. To samo będę mógł zrobić dla innego materiału jeśli będzie trzeba.
Potem mozolne wycinanie pasów i klejenie - standardowo taśma przezroczysta dwustronnie.
Testowanie wytrzymałości i audyt na bieżąco.
(https://lh5.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYpf3QthAdI/AAAAAAAAOMo/P87YpinzLHY/s400/kufer-sk%C5%82adanie%20%20046.jpg)
Prototyp okazał się niepsodziewanie szytywny i ma pojemność minimum dwu kotów.
(https://lh3.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYpfwSenmUI/AAAAAAAAOMY/OYQ8qmeE8rk/s288/kufer-sk%C5%82adanie%20%20049.jpg)
Zaokrągleniu uległa góra i drobnych korekt wymaga tył - umieszcze tam coś elastycznego co się da wygiąć w stosowny łuki napręży konstrukcję. Potem znów taśma:)
Gotowiec na dziś w skali do modelu:
(https://lh4.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TYpfn3Pa0dI/AAAAAAAAOMA/0WUXSKqoG1k/s400/kufer-sk%C5%82adanie%20%20056.jpg)
Jutro mam nadzieję pierwsze przymiarki i może szybkościowe testy chyba że jak będzie padać to będę jakoś malował czym popadnie bo mi się rozmięknie:>
Wszystkie fotki tu:
https://picasaweb.google.com/bryxon/RecumbentMods?feat=directlink (https://picasaweb.google.com/bryxon/RecumbentMods?feat=directlink)
Pytanka na przyszłość - w ilu punktach macie robione mocowania? i czy w przypadku laminatu zrobione są za pomocą metalowych wstawek czy w jakiś inny sposób.. Ktoś ma może źródło jak wygląda takie mocowanie bo przeglądając galerie poziome jakoś się nie spotkałem - albo już zdjęcia na rowerach albo laminowanie ogólne...
Pozdrowienia i dzięki za rady obecne i przyszłe.
-
Bardzo podobnie wykonałem swój kufer do testów prędkości. Wytrzymałość i sztywność połączenia kartonu i taśmy tez mnie zaskoczyła. Testowo kufer.. przykleiłem taśmą do fotela :). Oczywiście pod bagaż takie rozwiązanie odpada ale testy wytrzymało bez problemu.
Btw. Po głowie chodziło mi naciągnięcie na kufer foli typu strecz i na tym zrobienie laminatu, resztki kartonowego modelu po wyschnięciu laminatu powinny się dać stosunkowo łatwo usunąć.
-
W moim IMK P7 kufer jest mocowany na 4 śruby do oparcia fotelika. Pierwotnie miało być 6, ale 2 nie trafiły - musiałem kufer dystanować na dolnych śrubach bo nie podpasowało nadkole. Na początku mocowanie to były śruby M6 + podkładki + guma + nakrętki, obecnie mam wstawione w kufer 4 nitonakrętki (z podkładkami i gumą) i śruby. Działa, mogę jakieś 20kg przewieść.
-
Mi kiedyś przyszła do głowy hybryda kufra i sakwy. Czyli stelaż aluminiowy/sklejkowy/bambus i poszycie z plandeki PCV. Coś na zasadzie składanych kajaków. No ale z braku czasu i użytkowania laminowanego para poszła w gwizdek ;D
-
ta hybryda nie była by głupia gdzieś na jakiejś stronce czytałem, że mozna laminować lakierem poliuretanowym takim jak lakeruje sie podlogi zrobilem próbę z kawalkami plotna bawelnianego niezle to usztywnilo tylko trochę dlugo schło ale jakby zrobic taki stelaż naciągać na nim płótno i dodatkowo pociagnac takim lakierem i jeszcze jakims akrylem? Potem przypadkowo zauważyłem że lakier poliuretanowy szybko wiąże, jesli jest spryskany wodą kiedyś wlałem przypadkowo taki lakier do sloika w ktorym bylo pare kropel wody pomimo ze słoik szczelnie zakreciłem lakier szybko stwardnaił jak skała o ile dobrze wiem, może się mylę poszycie samolotów podczas 2 wojny światowej było robione podobną metodą, tylko nie wiem czym te płótno zabezpieczano
może technolog by się wypowiedział
-
moj kufer jest mocowany na 4 sruby M8 (zamkowe) do fotela, tak jak u Franca. Tez mialem na poczatku dac podkladki gumowe, ale jakos nie dalem i trzyma sie i nie peka (od strony wnetrza kufra, pod nakretkami sa podkladki metalowe srednicy ok 30mm). Moj kuferek jest dlugi (ponad metr, z czego ok 60cm w tyl wzgledem najbardziej wysunietego do tylu punktu oparcia), wiec zeby moc naladowac do niego te 20kg musialem zrobic znacznie grubszy laminat w miejscach mocowania niz np. na sciankach czy pokrywie. A sam fotelik tez wzmocnilem na wszelki wypadek (bardzo sie gial pod obciazeniem - jest dosc nisko mocowany).
HTH.
-
Ale po co usztywniać poszycie, to nie musi mieć profilu jak skrzydło. Plandeka jak się choć trochę napnie przyjmie ładne kształty. Jest tania, wytrzymała i estetyczna, ma trochę dużą gramaturę. Można strzelić nadruk ;D Myślę o takiej laminowanej na naczepy nie budowlanej. Łatwo to skleić, zgrzać. A jak ktoś pokombinuje to zrobi z szybkim montażem i demontażem (składaną).
-
Witam
Ponieważ zostałem wywołany do tablicy - odpowiadam.
Najpierw lakier poliuretanowy, podstawą jego działania jest zwiazek zwany diizocyjanianem.
Posiada on dwie grupy izocyjanianowe, które są bardzo reaktywne tj reagują samoistnie i szybko z grupami typu -OH lub -NH2.
Jeśli w układzie znajdzie się woda to przereaguje ona z diizocyjanianem tworząc dwie grupy aminowe -NH2, które z kolei
przereagują z inną cząsteczką diizocyjanianu tworząc bardzo mocne i trwałe wiazanie polimocznikowe.
Tak więc dzięki wodzie diizocyjanian reaguje sam ze sobą zamiast z żywicą poliolową.
Na tej zasadzie działa klej cyjanoakrylowy, który potrafi przykleić język do wargi lub powiekę do oka.
W czasie II WŚ nie istniały układy poliuretanowe wtedy przebojem były żywice fenolowe i karbamidowe dziś już odchodzące
w niepamięć. Pierwsze militarne zastosowanie kleju cyjanoakrylowego to wojna wietnamska, służył tam do tymczasowego tamowania krwotoku w wyniku postrzału, czyli ranę po prostu.... zaklejano.
Impregnacja tektury - Najlepsze wyniki daje impregnat silikonowy dostępny w składach budowlanych jako impregnat do klinkieru, betonu itp. Tektura ma strykturę przestrzenną więc trzeba powlekać kilka razy. Uwaga impregnat jest tak skuteczny że na takie przygotowanej powierzcni nie trzyma się żaden lakier!! Często używa sie takich impregnatów do zabezpieczenia antygrafitti. Co więc można zrobić? Odwrócić kolejność - najpierw powlekamy powierzchnię zwnętrzną podkładem z rozcieńczonego lakieru zewnętrznego, następnie mawierzchniowy lakier, a na końcu od środka kilka warstw impregnatu - uwaga zapach rozcieńczalnika znika po tygodniu lub dwóch.
Plandeka samochodowa to tkanina poliestrowa powleczona jedno lub dwustronnie PVC. Jeśli zbudowaliśmy zastaw tkaniny opiętej na ramie i wyszły nam zmarszczkilub fałdy to mozemy skorzystac ze specyficznej własności włókien poliestrowych: kurczenia sie pod wpływem ciepła. Delikatnie ogrzewany określone miejsce za pomocą suszarki do włosów. Musimy osiagnąć temperature ok 80C, nie wolno nam przekroczyc temperatury 130C bo PVC sie zdegraduje (przypali się). tak więc lepiej poćwiczyć na jakimś odpadzie. Klej do sklejania takich plandek to klej do PCV można też zgrzać połączenie.
To tyle na razie pozdrawiam
T1
-
Witam wszystkich !
Dzięki za rady oraz specjalnie podziękowania dla technologa za wykład o lakierach, poliestrach i cyjanopanach!
Jako że ostatnio u mnie wieje aż miło to testy sie trochę opóźniły i w kwestii 'nie robienia tzw. kichy tekturą' pomalowałem prototyp nawet zbywającym mi lakierem 'do felg' made in china:
(https://lh6.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TY5h0lstb_I/AAAAAAAAOP8/iHjUe-JSx-w/s288/Photo0236.jpg)
Mocowanie prototypu zgodnie z sugestiami : taśma - duuużo taśmy i specjalne wycięcie w otwór montażowy do firmowego bagażnika.
Czeka mnie jeszcze papieroplastyka czyli opracowanie nadkola. Na razie odpowiednia dziura:
(https://lh4.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TY5h1TPYRZI/AAAAAAAAOQA/QULnByuv-bw/s288/Photo0242.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TY5h2ar4JsI/AAAAAAAAOQg/4gM5YkLJzV4/s288/Photo0241.jpg)
Ogólnie kształt wyszedł ok. może troszke odstaje od góry fotelika ale zapewni to wentylację pleców i będzie można coś tam wcisnąć podręcznego w przyszłości (mapy, może camelbacka?).
(https://lh3.googleusercontent.com/_v0CyvSgN5Zs/TY5h4CW0KqI/AAAAAAAAOQM/iO-egIbxhWw/s400/Photo0239.jpg)
Wrażenia z jazdy z dziś:
Pozytywne zwiększenie prędkości wyraźnie odczuwalne w zakresie od 25km/h - rower jakby lepiej wbija się bezproblemowo na 33-35km/h i pozwala utrzymać tę prędkośc nawet przy boczno-przednim wietrze. Nawet odczułem potrzebę zmiany tylnej zębatki na szybszą:) Obijam sie ostatnio po wzgórzach i wożę bagaże więc moment górski i przełożenie 57:24 mi się przydaje. Poza tym lubie sobie ruszyć z kopa z '1-ki' i potem od razu 3 lub nawet 4.
Rezonans pudła tektury niewielki - może wytłumiła go elastyczna taśma. Jedyny problem to brak chwytu przy przenoszeniu (w końcu delikatny prototyp). Długość chyba ok ale nieco wystaję ramionami więc mogłoby być szerzej. Myśle o owinięciu pudła folią strecz z korektami z tektury lub gąbki tu i ówdzie - więc może jeszcze poszerzę.
Nie wiem za bardzo jakie siły są przy laminowaniu względem odkształceń boków ale chyba wypełnie na tę okoliczność pudło starym rockwoolem (akurat mam taki w dużych ilościach) - nie chcę tracić objętości jak kopyto mi się pozapada pod ciężarem lub od przekładania na boki. Zresztą przy próbie wymodelowania i naprężania taśmą już się trochę zapadły..
Cóż chyba poszukam kontaktów i znajomości w jachtklubach do laminowania - w końcu mieszkam blisko morza, a smrodzenie na strychu w klitce 2x1,5m może nie być zbyt zdrowe.
-
Jeżeli chodzi o worek na wodę: ja swój wożę powieszony na haczyku wewnątrz kufra, w klapie mam dziurę na rurkę i jest dobrze.
Jak będziesz robił nadkole: zdejmij błotnik, nie będzie ci potrzebny, a zyskasz parę cm.
-
Pozytywne zwiększenie prędkości wyraźnie odczuwalne w zakresie od 25km/h - rower jakby lepiej wbija się bezproblemowo na 33-35km/h i pozwala utrzymać tę prędkość nawet przy boczno-przednim wietrze.
Pokusisz się o dokładniejsze testy? Typu przejechanie tej samej trasy na 100% możliwości powiedzmy 5x z kufrem i 5x bez. (Oczywiście jak możesz więcej to wyniki były by bardziej dokładne.) Ciekaw jestem wyniki - średnie były by podobne jak przy moich testach tym bardziej że piszesz o podjazdach w okolicy (podobnie jak u mnie).
-
Zamiast plandeki można pewnie zastosować baner reklamowy , czasami można za free dostać od firm zajmujących się reklamami ;D . Można go kleić i zgrzewać .Po lewej stronie jest biały .
Coś niecoś o reklamie i banerach wiem .... ;)
-
baner do nadruków ciężko się zgrzewa jeśli mówimy o tym trzy warstwowym z czarna warstwą w środku nie pamiętam nazwy handlowej.
Można z chińskiej plandeki najtańszej chyba, jest najcieńsza.
-
Nagrzewarką , nie suszarką i nie ma problemu ,nawet stopisz jak nie uważasz.
-
LEISTEREM
-
Hej,
Trochę to trwało ale musiałem po swojemu odkryć Amerykę i wrócić..:/
Kilka fotek poniżej to próby 'wynalezienia' nowego materiały na kufer, czyli: szyta i wzmacniana na szyciach silikonem karimata + stelaż z siatki ocynkowanej drucianej. Zachęcony klejeniem szpachlą poliuretanową dwu pasów karimaty z siatką w środku przystąpiłem do mozolnego plecenia kosza z wycinanych siatkowych kawałków. Praca benedyktyńska i palce pokłute. Dużo drutu, dużo pracy a efekt nie do użycia niestety.. Wnioski: siatka stalowa NIE jest wdzięcznym materiałem, silikon budowlany jest słaby a karimata się drze...odkrywcze nie? :)
(https://lh4.googleusercontent.com/-mhm9njIJRrc/Tf5SYJxdTtI/AAAAAAAAOps/tjTY43PWXyY/s288/Photo0272.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-ynG_DWFpRic/Tf5SZgquw2I/AAAAAAAAOqE/6Hy7aWIU3a8/s288/Photo0287.jpg)
Tak nie należy robić kufra.. >:(
A więc jednak laminat.
Uruchomiłem źródła informacji handlowych - niestety nikt nie chciał wysłać mi żywic do Danii wykręcając się niebezpieczeństwem wycieków z paczki itp.. Po sporych poszukiwaniach znalazłem importera w Aarhus ogłaszającego się na portalu szkutniczym. Na polskie warunki wyszło sporo za dużo, na duńskie tanio. (norma)
Co kupiłem:
Żywicę poliestrową Polylite 440 M850 5kg
Utwardzacz Luperox ok 150ml
Tkaninę szklaną 300g/m 5m2
wałek-tarkę, aceton 1L
Top Coat 1L biały
Oprocz tego juz osobno rękawiczki, dużo folii strech, pędzle...
Z braku możliwości wykonania porządnej formy (były beznadzieje próby z wykorzystaniem nieszczęsnych połówek drucianego kufra i pianki) laminuję bezpośrednio na kopycie. Kopyto wyrównałem i wielokrotnie szplachlowałem gipsem nadrabiając braki kształtu więc swoje waży.
(https://lh3.googleusercontent.com/-ufLBijgsVr8/Tf5SaoOyn1I/AAAAAAAAOp0/jYVgpXCPXSE/s288/Photo0293.jpg)
Przygotowałem go pokrywając rozdzielaczem: Terpentyna+stearyna do tego dużo foli strech. Nałożyłem 1 warstwę nakładających się kształtów za każdym razem owijając już wykonaną część folią.
(https://lh5.googleusercontent.com/-qDs4cJPKMWk/Tf5Rzn-QxnI/AAAAAAAAOpQ/WPctXbCvFGs/s288/Photo0327.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-Eu6dxot26jQ/Tf5RvKPHC0I/AAAAAAAAOpA/nkdKU2Ag53w/s288/Photo0331.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-AKoXa2ryiN4/Tf5RyX6r7gI/AAAAAAAAOpM/AJdwIGno7-Q/s288/Photo0328.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-8r5cgrhRWPo/Tf5RxYnXQ2I/AAAAAAAAOpI/xKh-YphMtvw/s288/Photo0329.jpg)
Po nałożeniu laminatu mam trochę zafalowań - głównie w okolicach ostrych kątów.
Obecnie po uformowaniu kształtu rozciąłem go dremelem na dwie połowy.
(https://lh4.googleusercontent.com/-2qrs2K46jN0/Tf5Rt6cuG-I/AAAAAAAAOo8/BUPp0DnHjLU/s288/Photo0332.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-uftkCP_9w98/Tf5RpsofeiI/AAAAAAAAOos/Lsy1ozDg9Ek/s288/Photo0333.jpg)
Połówki zeszły z modelu niemalże idealnie (zostawiłem miejsce na nadkole bo bym przez to nie zdjął skorupy). Było trochę niedoróbek - kilka dziurek i sporo powietrza. Połówki są wiotkie i cienkie ale trzymają kształt.
Teraz wrzuciłem jedną na model przeszlifowałem i buduję warstwy laminatu - mokre na mokre. Jutro zdejmę i zobaczę czy 3 wystarczą by nie było za wiotko do klejenia.
Plany: na oparciu planuję wlaminować wzmocnienie z siatki do mocowania śrub, to samo na dole w trójkątach mocujących, nie wiem zaplanować jeszcze klapę..
Wiem że warto nie wycinać klapy przy samej krawędzi oparcia z uwagi na względy wytrzymałościowe - martwi mnie konieczny zawias, zamknięcie i uszczelnienie tego wszystkiego. Napewno będzie potrzebny nawis na klapie by nie zaciekało do wnętrza..
Stay tuned - I'll be back..
8)
Sorry za jakość fotek, wartszat nie nastraja do operowania porządnym aparatem, kleistość otoczenia także..
-
Oto i kolejny update:)
Budowa kufra wznowiona pełną parą bo mam zamiar go zabrać na maraton do Karlskrony.:)
Skleiłem dwie połówki, potem szlifowanie niedoróbek (sn), potem konstrukcja nadkola i sn, wklejenie nadkola, sn, zaprojektowanie wcięcia dolnego i uzbrojenie go siatką stalową (nadkola nie zbroiłem - nawet zeszlifowałem bo wyszło mi chyba kilogramowe:>, wycięcie klapy i od środka - sn, sn, sn.... klejenie dziur, sn, sn.. wyrównywanie fal szpachlą z włóknem, łatkami z maty szklanej, sn, sn, sn...zapyliłem cały warsztat i będę miał pylicę płuc na starość.
(https://lh5.googleusercontent.com/-sAklB2b59Mc/TlAhpOZ8gsI/AAAAAAAAPDU/_1DdRGVPAmc/s288/Photo0367.jpg)
wklejanie nadkola
(https://lh3.googleusercontent.com/-qAX2jB1NBH4/TlAhiLQCYdI/AAAAAAAAPC0/SMxVhZRjcKU/s288/Photo0365.jpg)
szpachlowanie i sn ad capo sensa fine..
Potem próba wyrównania TopCoat'em - lepiej niż szpachla daje się szlifować - wada nie wiąże jak za grubo (albo dałem za mało utwardzacza). TopCoat był biały i z puszki 0.75 większość poszła na ściany warsztatu:> w postaci pyłu...
Ale trochę wyrównalem..
Po 3 dniach wyrównywania dałem spokój bo przyszły zamówione z UK preparaty PlastiDip. (guma w płynie)
2x niebieski spray 1x puszka yellow glow in dark:D
planowałem: niebiesko wewnątrz (pozbycie się kłujących włókien)
Yellow na zewnątrz: Niestety..okazał się za bardzo przejrzysty i zdecydowalem się całość na niebiesko a że dwa spraye tylko...więc oszczędności:> Plan by po dziurach i montażu na wierzch dać tej yellow glow in dark..
(https://lh3.googleusercontent.com/--GnA8irFsMs/TlAhrK420xI/AAAAAAAAPDc/Lr2eAc7U36U/s288/Photo0371.jpg)
wnętrzności
Zdjęcia z przypasowywania i sesyjka na podwórku:
(https://lh5.googleusercontent.com/-6ys-2aFvctE/TlAhgGy4rAI/AAAAAAAAPCs/IjVykWoNlVQ/s288/Photo0372.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-4COP8n9I4Iw/TlAhe8diytI/AAAAAAAAPCo/09qerQb9gaQ/s288/Photo0375.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-Kq-sIslDaIU/TlAhZRibPPI/AAAAAAAAPCU/CUSzrupJF2E/s288/Photo0378.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-DdB05utJoKw/TlAhavmVJOI/AAAAAAAAPCY/kAAbRV5gbTc/s288/Photo0379.jpg)
Tak: będzie gumowany i z niepowtarzalną fakturą
Tak: planuję zawias i zamek
Nie: dla wykończeń "piano finish" (chyba że będę kiedyś robił laminat z porządnej formy)
Nie: dla igieł laminatu pod paznokciami brrrrr....
Dobrej nocy..jutro śrubowanie..
Pozdrowienia
-
Witam, wczoraj byłem swoją SS-ką na małej pętli a ponieważ nieodpowiednio :o się ubrałem do pogody zabrakło mi miejsca :-X na chowanie rzeczy. Stwierdziłem że może jednak kufer by się przydał. Przeglądałem forum i oprócz tego postu znalazłem jeszcze parę innych ( Twórców przepraszam że nie piszę w ich wątku) i mam pytanie co lepiej zrobić: obudować metalowy bagażnik jako stabilną podstawę czy laminować "na żywca" ??
-
Pełna dowolność wyboru :) Można robić bez bagażnika tylko trzeba wziąć poprawkę na wybrany rodzaj laminatu i w laminować mocowania do przykręcenia. Robisz tak jak Tobie wygodniej, dobrze zrobione będzie mieć wytrzymałość jak z ramą i lżej ;)
-
Hey! Ostatnio kupilem sobie sakwe rowerowa ale widze juz na wstepie ze bedzie z nia troche problemow a teraz widze ten temat i stwoerdzam ze kufer nie byl by takim zlym pomyslem... jak sie domyslam - gotowca ciezko kupic a z kolei nie mam zbyt duzych mozliwosci warsztatowych... temat fajny i do zastanowienia. Widze to tak: projekt karton, jak dobry to delikatne rozlozenie tego na plaszczyzny, zakup plexi, wyciecie, sklejenie, wzmocnienie od zewnatrz wloknem szklanym i zywica i na koniec jakies wykonczenie. Do zrobienia ale prosto nie bedzie....
-
Ja od paru dni zachorowałem na kufer Picnic - tak wiem, że nie jest taki aero jak te na wymiar,
ale kosztuje koło 150 zł i jest od razu gotowy do montażu.
Kłopot tylko w tym, że znalazłem go tylko w archiwum allegro.
-
http://www.pasaz.v10.pl/kufer-rowerowy-pts,p10643569.html
czy to to?
-
Dokładnie to. :)
-
Szukałem tego i rzeczywiście - praktycznie nie do dostania, ale martwi mnie tez że tam jest podane info, że dla rowerów 24-28 cali. Ja mam 20 jedynie więc pewnie nie będzie to pasowało, ale znalazłem tymczasem coś takiego: http://allegro.pl/kufer-kuferek-na-bagaznik-rowerowy-15l-najtaniej-i4084887819.html wygląda całkiem całkiem tylko nie wiem czy:
1). zmieści się na wysokość bo mam dość blisko siedzenie przy bagażniku
2). Jakie tam jest mocowanie do bagażnika? Nigdzie nie ma tego podane, a aukcji tego jest kilka.
Fajnie by było to na żywo zobaczyć i przypasować, tylko gdzie :/
-
Są obejmy, a raczej blaszki, które przekładasz pod bagażnikiem i skręcasz razem. Ulep sobie coś samemu, to naprawdę nic mocno skomplikowanego, jak widać koledze wyżej fajnie wyszedł, a następne będą jak fabryczne ;)
-
No i chyba tak też zrobię, tylko tak jak wspominałem obawiam się że mam za małe warsztatowe możliwości, o ile model z kartonu jestem w stanie zrobić to wzmocnienie go czy wykonanie później z włókna szklanego i żywicy epoksydowej może stworzyć mi spory problem, no chyba, że po wykonaniu modelu z tworzywa oddam go do pokrycia go włóknem szklanym do jakiegoś większego specjalisty ode mnie :)
-
Też myślałem o Picniku i takiego też, używanego zakupiłem. W środę będe go przymierzał to dam znać jak pasuje, choć powiem szczerze - nie jest to szczyt marzeń. Wiem, wiem: jak się nie ma to się ... :-*
-
Super. Czekamy na relację. :)
-
Dobry, Picnic przyszedł i został zamontowany (http://[url=http://naforum.zapodaj.net/0f11f1b81432.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f11f1b81432.jpg)[/url][/img] . Co to dużo mówić: aby go zamontować musiałem powycinać mocowania fotela i podciąć sam fotel. Oczywiście pojawiła się następne sprawy do rozwiązania: montaż chorągiewki i lampki, które rozwiąże jutro. Stosunek UJC (Użytkowość Jakość Cena) określam jako ok, także na tą chwilę jestem zadowolony
-
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f11f1b81432.jpg)[/url]][url=http://naforum.zapodaj.net/0f11f1b81432.jpg.html](http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f11f1b81432.jpg)[/url] (ftp://naforum.zapodaj.net/0f11f1b81432.jpg.html)
-
Bardzo jestem ciekaw zdjęć z bliska. Jak duży jest kufer? Wejdzie tam plecak z A4?
Może da się gdzieś doczytać kto produkuje te kuferki?
-
W weekend znajdę trochę czasu i dam wymiary. W każdym razie 1,5litrowa butelka pionowo nie wejdzie, wchodzi tylko poziomo na samej górze, zeszyty a4 wejdą ale szału nie ma. Laptop nie wejdzie :'( , słoń, choć mam go w domu w trampkach też nie chce wejść - dziwne.
Jest już jeden minus, może nie minus ale co dla niektórych może być to niedogodnością: jak się włoży coś luźno to tłucze o ściany tak, że ..... Slayer musi iść na maxa. Ktoś pisał o wyklejeniu wnętrza karimatą ale to znowu ukradnie miejsce.
-
To mnie właśnie zniechęciło do Picnica. Dokumenty A4 wejdą, ale w teczce czy plecaku to już nie.
-
Dobry, zrobiłem szybkie wymiarowanie - mogą być odchyłki +/- coś. Ważnym aspektem dla mnie było to żeby kask się zmieścił - no i się mieści
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d8190ba4102.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/9d8190ba4102.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8cfb04a07483.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/8cfb04a07483.jpg.html)
-
Darznur: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.dsol.dmeasures.demo&hl=pl łap aplikację na androida do nanoszenia ładnych wymiarów na zdjęcie, aplikacja darmowa, w moim temacie o elastomerze masz przykład jak wygląda.
Odnośnie kufra, przymierzam się do kupna http://allegro.pl/kufer-rowerowy-12l-na-klucz-z-systemem-qrs-black-i4112851211.html tego. Zdejmowany - główna zaleta, nie jest może gigantyczny ale na codziennie wojaże do pracy i z pracy, do przewożenia łańcucha zabezpieczającego wystarczy.
-
To mnie właśnie zniechęciło do Picnica. Dokumenty A4 wejdą, ale w teczce czy plecaku to już nie.
No mnie to też trochę przyhamowało..... choć i tak najbardziej to brak owego kufra w sprzedaży............ :(
darznur, a nie ma tam gdzieś przypadkiem nazwy producenta tego kufra ?
-
Tutaj http://www.omega24.pl//index.php?p146,kufer-bagaznik-walizka-na-kluczyk-na-rower-okazja jest kuferek podobny a może taki sam jak DeVilo wskazal - identycznych zalew jest w kerfurach i Teskach chyba - sprawdziłem sa po 109 zł - jeśli to te same to bardzo przyjemne jak za cenę - do "podróży" miejskich jak znalazł ...
-
woojtek1, producentem mojego egzemplarza Picnika jest niejaki Moczulski www.pts.pol.pl . Skoro jesteś ze Stolicy Pyrlandii to możemy się zgrać w czasie i przestrzeni to sobie ekniesz kufer
-
to szczerze mówiąc, zamiast kupować tan rowerowy który jest średni, to wolałbym zamontować z motocykla taki na 2 kaski np, większa przestrzeń płaska podłoga i również na zamek, a do miasta to polecałbym jednak sakwy, tym bardziej na zakupy, do tanich sakw za 55zł zmieściłem 6 butelek 1,5l 1 chleb, i podstawowe rzeczy jak wędliny itp :)
-
Argumenty które przedstawił Danielasty są niepodważalne. Jeśli UJC jest ok to czemu nie. Jedyną sprawą do rozwiązania jest kwestia przymierzenia, sprawdzenia jak to naprawdę pasuję. Sakwa , choćby nie wiem co zawsze będzie pasowała, kufer może-nie musi.
-
jeszcze "jedno" słowo o picniku, po przeczytaniu posta Danielastego nie wytrzymałem i pojechałem SS-ką na zakupy sprawdzić ile w niego wejdzie: 4 x1,5l woda mineralna w smukłej flaszce - nie pękata, 1 chleb, wędlina+nabiał ???
-
Mociumpel - owszem podobny ale nie zdejmiesz go szybko. A ten, który ja zamieściłem z allegro jest na jakimś złączu, czyli można go szybko zdjąć w razie czego.
Sakwy - kupiłem sobie sakwę, taką do montażu na górze bagażnika, tyle, że za wąski mam bagażnik, tylko 10cm, a tam potrzebny by był standardowy bardziej, przez co sakwa leci mi albo na lewo albo na prawo pomimo solidnego zamocowania jej wszystkimi możliwymi rzepami. Kupić porządne sakwy to też nie jest łatwo. Z kolei taka sakwa wisząca po lewej i po prawej strony często jest przemakająca. Są też worki zrobione z jakiegoś takiego nieprzemakającego materiału, zamykane poprzez zrolowanie i na zatrzask, ale z kolei ich mocowanie nie przemawia do mnie, wożąc w nich 4.5kg łańcuch boję się że to się urwie prędzej czy później, z kolei taka rolowana ale porządna to jest już cena kilku stów. I tak źle i tak nie dobrze. Dlatego mam wrażenie, że kuferek doczepiany na jakiś zatrzask jest optymalnym rozwiązaniem. Albo jest coś o czym jeszcze nie wiem :D
-
woojtek1, producentem mojego egzemplarza Picnika jest niejaki Moczulski www.pts.pol.pl . Skoro jesteś ze Stolicy Pyrlandii to możemy się zgrać w czasie i przestrzeni to sobie ekniesz kufer
szkoda że stronka nie chodzi :) ale spoko, jest trop. Teraz trzeba trochę poszperać :)
Chętnie się umówię darznur. Bywasz w Poznaniu?
Do Danielasty, Mociumpel : obecnie mam koszyk rowerowy, tam też spoko zmieści się plecak (chudy) i małe zakupy.
Zastanawiam się jednak, dlaczego nie ma na rynku podobnych jak Picnic kufrów samonośnych, tylko kuferki najczęściej przypominające skrzynki narzędziowe ;).
A może jest to nisza? Poziomi producenci!
Może prócz super opływowych, lecz droższych kufrów dedykowanych, warto pomyśleć o tworzywowych uniwersalnych?
-
Chętnie się umówię darznur. Bywasz w Poznaniu?
poszło na priv
-
Dzięki Darznur. Teraz jestem pewien, że chcę taki kuferek. (Picnic)
Niestety po kontakcie z producentem okazuje się, że w tym roku nie rozpoczęli jego produkcji :(
Ponawiam apel do "producentów poziomych" - ostatnio mamy ich urodzaj ;)
Wydaje mi się, że uniwersalny kuferek w przyzwoitej cenie byłby hitem ? ;)
Pozdrawiam poziomo.
-
Witam ,a myśleliście może o czymś takim jak Aero bag
(http://i.ebayimg.com/t/RECUMBENT-BICYCLE-SEAT-BAG-SOLO-AERO-NARROW-BY-RADICAL-DESIGN-NEW-/00/s/MTIwMFgxNjAw/z/pdEAAOxyFIFR~8LS/$(KGrHqZ,!lwFHrOnUoY8BR+8LSZKog~~60_12.JPG)
-
Aero bags fajne sa, ale cena okrutnie europejska 120E + 15E przesylka, no i ta mala pojemnosc moze bolec (Trajkocyklista chyba sie wozi z podobna torba). Za blisko 600zl to juz mozna uszyc cos rownie pro u wyksztalconej krawcowej i jeszcze zostanie na zgrzewke...tylko czy ta zgrzewka sie tam zmiesci? :)
https://www.radicaldesign.nl/en/products/recumbent-bags/rear-bags
-
Właśnie jestem w trakcie produkcji takiej torby jak skończę dam znać ile mnie wyniosła :D
-
Na holenderskim marktpatzu podobne, większe, po 50 ojro. Moja przyjechala w gratisie z rowerem. Ta wspomniana z czarnegi a nie żłtego ripstopu.
-
Proponujecie kuferki demontowalne... Kolega założył na stałe skrzyneczkę narzędziową.
Ja od czasu do czasu na góralu jeżdżę z sakwą lub dwiema Crosso.
W poziomce natomiast założyłem na bagażnik na stałe duży koszyk od Veturillo (znalazłem zgubiony na mieście.
Się tak zastanawiam czy nie zrobić podobnego patentu jaki widziałem już u kilku rowerzystów na mieście. Nie ma znaczenia rodzaj roweru. Chodzi o to jak przewozić rzeczy na bagażniku. Zamiast sakw zamontować symetrycznie po obu stronach bagażnika kubły/wiadra o kształcie prostopadłościanu. Dorobić do nich haki i zawieszać na bagażnik...
Jutro zdjęcia jak miałoby to wyglądać.
-
Wczoraj zamówiłem http://allegro.pl/kufer-rowerowy-12l-na-klucz-z-systemem-qrs-black-i4112851211.html taki kuferek, dam znać jak przyjdzie, 12litrów wydaje się być spoko, kwestia wygłuszenia tego jakąś mikrogumą czy innym tałatajstwem. Kuferek demontowalny, liczę na stabilność jakąś. Jak przyjdzie i zamontuję go, to dam zdjęcia w temacie o Małej Czarnej.
-
Zamiast sakw zamontować symetrycznie po obu stronach bagażnika kubły/wiadra o kształcie prostopadłościanu. Dorobić do nich haki i zawieszać na bagażnik...
Hmmm, jakiś czas temu widziałem na necie: dwa dolnopłuki. Powiem tak, wygląda jak wygląda ale swoją rolę spełniają. Były z tworzywa, swoją drogą ciekawe jak by się jeździło z ceramicznymi ;D
-
Od pewnego czasu zabieram sie do zamontowania zamiast sakw walizek monterskich aluminiowych. Tylko ze mam dwie o roznej wielkosci. Przy okazji pokaze zdjecie jak mialoby to wygladac
-
Moja torba aero skończona :) prawie ale efekt jest już widoczny
(https://lh4.googleusercontent.com/-g5ZeBJWv9Ac/U0wmPK8fF4I/AAAAAAAAAyc/q_3kvRt82ko/w804-h603-no/20140414_201328.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-mDC-hn7cMck/U0wmfGBWiDI/AAAAAAAAAys/aJ9FXzpTYII/w804-h603-no/20140414_201105.jpg)
i odblaski oczywiście
(https://lh4.googleusercontent.com/-TI3z7jeBlDQ/U0wmcq-vmuI/AAAAAAAAAyk/0BaqcO1l0UM/w804-h603-no/20140414_201153.jpg)
-
Swietnie ci to wyszlo...juz myslalem, ze ktos obfotografowal swoja zaimportowana sztuke, co bysmy sie mogli blizej przyjzec, a to full pure "Made in Poland". Golden, ty sam machales szydelkiem czy miales caly sztab szwaczek dookola? Torba sama tak dumnie stoi czy dopakowales ja jakimis swierszczykami? Z czego zrobiles usztywnienie? Opowiedz cos o procesie produkcyjnym, jakie koszty, kiedy wchodzisz na rynek itd. :) Zdjecia to za malo.
-
Zamiast sakw zamontować symetrycznie po obu stronach bagażnika kubły/wiadra o kształcie prostopadłościanu. Dorobić do nich haki i zawieszać na bagażnik...
Hmmm, jakiś czas temu widziałem na necie: dwa dolnopłuki. Powiem tak, wygląda jak wygląda ale swoją rolę spełniają. Były z tworzywa, swoją drogą ciekawe jak by się jeździło z ceramicznymi ;D
Do pierwszej wywrotki ;D
-
- Darznur, a te dolnopłuki to oczywiście pełne? ;)
- Golden brawo! Zawodowe te sakwy :)
A teraz krótkie pytanko: Kto nadal jest zainteresowany kuferkiem Picnic???? :D :D :D ;D
http://archiwum.allegro.pl/oferta/bagaznik-rowerowy-picnic-fv-czarny-i2559178995.html
Niewykluczone, że będę miał kilka..... ;D
-
Nie będę zaśmiecal czyjegoś wątku wiec zrobię mały opis procesu technologicznego na nowym.
-
No i przyszedł mój kufer, jest odłączany za pomocą takiego "przycisku" który dość ciężko chodzi, jest możliwość zamocowania go na stałe również. Samo mocowanie kufra do poprawy bo to plastik jest i nakrętka przy dokręceniu tego przeszła przez plastik zwyczajnie, wiec trzeba dać jakieś podkładki do tego bo inaczej będzie kiszka. Wygląda to tak:
(http://images65.fotosik.pl/884/e6ea5099ca32c1b1gen.jpg)
Pełna wersja zdjęcia:
http://images65.fotosik.pl/884/e6ea5099ca32c1b1.jpg
-
Ergonomiczniej byloby gdyby zamek jednoczesnie zwalnial i blokowal nie tylko klape, ale rowniez caly kufer w tym systemie szybkiego de-montazu...teraz nie wiadomo czy instalowac na stale czy jednak moc go ze soba zabrac, a z taka fajna raczka, to az chce sie pojsc na zakupy do warzywniaka :) Ladnie wyglada z twoja maszyna...pionowym pasowalby juz chyba mniej. Ten Picnic kolegi Woojtek1 tez bardzo ciekawy - 1,3kg, 25l, 175zl to fajne parametry i chociaz nie mam potrzeby zakupu, to stala oferta takich poziomskich kufrow i toreb jak Aero (chcialem powiedziec Goldena) bylaby mile widziana :) A ile mniej wiecej wazy ten kufer DeVilio?
-
Jak zapakowanie kufra zmienia jakość amortyzacji roweru?
-
@Dziantek: Niestety producent nie pochalił się wagą kuferka, ale na pewno poniżej 1KG, pisze na opakowaniu że ma ładowność 5KG/11L. Musiałem wzmocnić mocowanie, dać antypoślizgową gumę na miejscu styku mocowania kufra z bagażnikiem bo pomimo przykręcenia dało się go normalnie przesunąć, dodatkowo trza było dać spore podkładki bo producent spieprzył to mocowanie i przy dokręceniu śruba mi przeleciała przez mocowanie O_o. Jakby co to tu go widać http://allegro.pl/kufer-rowerowy-12l-na-klucz-z-systemem-qrs-black-i4112851211.html aukcja już nie czynna :P ale przez jakiś czas będzie.
Co do mocowania kufra na klucz - owszem. Są takie sztuki. Ale kosztują już bliżej 200zł a to troszkę dużo jednak jest.
http://allegro.pl/pojemnik-sunnywheel-12l-na-bagaznik-klucz-kufer-i4099058617.html np. taki. Też 12L i zapinana baza i kufer na ten sam klucz.
Z tego co wiem to mój ojciec polecał szukać kufra na rynku skuterów/motorów. Tam jest kilkaset modeli od wyboru do koloru. On ma piona elektryka i w kufrze ma akku schowany razem z bms.
Szydziu - zależy jak zapakujesz kufer. Ja mam w nim 4.5kg łańcucha do zapięcia roweru plus swoje graty i nie widzę różnicy (może dlatego, że łańcuch cały czas przy sobie mam). Ale jakbym dowalił tam te max 5kg (nie licząc łańcucha) to pewnie by to wpłynęło na amortyzację. Ale nie na tyle, żeby to przeszkadzało.
EDIT:
http://allegro.pl/akcesoria-kufry-19002?order=p
tu są kufry motocyklowe, z tego co widzę są często dwa - cztery razy większe niż rowerowe :D na czele stawki taniości po 60 - 80 zł o pojemności 42 litry! ale bydle to jest, 40cm wysokości :D jak znajdziecie coś ciekawego to może zapodajcie linki? Bo wątpie żeby były jakieś kufry zdejmowalne do motorów. Jedno jest pewne - mocowania mają solidniejsze i do nich na pewno wejdzie plecak i jeszcze kilo gruzu :D
-
Te kufry 40l to nędza, miałem coś takiego przy motocyklu. Na początku połamał sie montaż, później zawiasy, a nic nie woziłem ponad 5kg. Fachowiec od klejena plastiku miał problemy to skleić, kufer trafił do śmieci po 3 miesiącach.
-
Tu masz gdzieniegdzie montaż metalowy, więc się raczej nie połamie... ale wymyśliłem, że chyba lepiej kupić sakwy boczne dwie, takie łączone i mieć je na stałe zamontowane w rowerze w razie większych zakupów. Problem ładowności zniknie.
-
No ale ten montaż to tylko metalowa podstawa przykręcana do bagażnika, też miałem metalowe, a połamaniu uległy mocowania w kuferku.
Sakwy motocyklowe są fajnym rozwiązaniem, mam gdzieś jeszcze firmy Oxford już kilka lat ze mną jeżdżą
(https://lh5.googleusercontent.com/-H7PUOiFEPD4/UAG7nustHpI/AAAAAAAAAJo/atMYcZdS80Y/s640/100_0636.JPG)
-
Wiesz... motor vs rower jednak trochę inna liga... jakieś sakwy już wyszperałem, za około stówkę... może się skuszę ale nie wiem... muszę to przemyśleć jeszcze.