forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: karol w Lutego 23, 2011, 09:38:26 pm
-
USS taki mam nowy pomysł. Zapytać chciałem o to gdzie zdobyć taką długą powyginaną kierę, albo z czego tanio takie coś pospawać, powyginać metodą domową? Tzn zero palnika. Tak z wstępnych pomiarów mi wyszło, że szerokie to powinno być z 70-80 cm a na wysokość ze 30-35. I chodzi mi tylko o samą rurę
-
Ja mam "składakowską" + rogi na końcach ,jest ok.
-
USS taki mam nowy pomysł. Zapytać chciałem o to gdzie zdobyć taką długą powyginaną kierę, albo z czego tanio takie coś pospawać, powyginać metodą domową? Tzn zero palnika. Tak z wstępnych pomiarów mi wyszło, że szerokie to powinno być z 70-80 cm a na wysokość ze 30-35. I chodzi mi tylko o samą rurę
ja kiedyś zrobiłem sobie USS z polowego łózka aluminiowego gotowe wygięte i lekkie tylko trzeba na środku dać kawałek cienkiej rurki stalowej bo jest minimalnie cieńsza od oryginalnej ale poza tym cały osprzęt bez problemu pasuje rozmiarem
-
http://www.roadking.riders.pl/tech/Budowa_ramy-giecie_rur.htm
Trochę o gięciu było na forum, trzeba pogrzebać.
-
Lepsza w miarę prosta i rogi , zawsze położenie owych można wyregulować wg. ułożenia własnej anatomii. Taka wyginana jaką zrobisz taką raczej zostanie + - wysokość rękojeści/manetek.
-
Jak masz kogoś, kto odpowiednio "usztywni" rurę stal, to precyzyjna 22x0.75 gnie się łatwo (taaak.. aż nazbyt, a potem pęka..) Tylko czy faktycznie warto?
A rower to nie łóżko polowe, kierownica szersza niż 60cm nie jest potrzebna, albo i nawet niewygodna.
Odpowiednie dodatki do zwykłej w postaci "rogów" z wymienioną górą i jest git. Na forum ktoś pokazywał, poszukaj. Chociaż wg mnie nie daje to najwygodniejszego umiejscowienia osprzętu.
Jeszcze możesz wykorzystać szerokiego baranka: z klamkomanetkami całość gra naprawdę nieźle. Wychodzi rewelacyjna wersja "szosowa".
-
Szukasz na złomie lub w sklepie drogą kupna nabywasz klasycznego "baranka" do kolarki, obcinasz w miejscu czerwonych linii (http://img101.imageshack.us/img101/2871/nowyobrazmapabitowat.th.jpg) (http://img101.imageshack.us/i/nowyobrazmapabitowat.jpg/), i montujesz "do góry nogami" (w tym przypadku - "rogami" :)).
-
Szerokiego baranka alu mam ale jest za wąski (42) a jak bym obciął tak jak zaznaczyłeś to była by za niska, ok 10cm a potrzeba mi min. 25, ale dzięki, już mnie zainspirowaliście, zwłaszcza łóżko polowe brzmi obiecująco
-
Moglbys tez zrobic bez spawania/giecia.
Potrzebny material to:
- dwie zwykle proste kierownice stalowe do mtb
- rogi dwoczesciowe regulowane. to takie dlugie co w srodku rury maja taki sistem jak mostki do sterow z gwintem, ktory pozwala na regulacje rogow.
Jedna kiere przecniasz w pol, obok rozszerzenia, jak juz sie zaczyna srednica 22mm
Z rogow zostawiasz mocowanie i zamiast rogow dajesz te dwie polowy kiery i przykrecasz do prostej kiery horyzontalnej.
Nie moglem znalesc zdjecie tych rogow, ale cala kierownica zorbiona wlasnie ta technologia wydoczna jest na tym zdjeciu roweru Ewy Navratiowej z Chech,ktora swoja droga ten rower sama zrobila ;)
(https://lh4.googleusercontent.com/_c7WVBLk5Z0E/SzoIaZegORI/AAAAAAAAAGs/k80RCGrwG4c/s640/natrix2_1_1600x1200.jpg)
-
Nie moglem znalesc zdjecie tych rogow, ale cala kierownica zorbiona wlasnie ta technologia wydoczna jest na tym zdjeciu roweru Ewy Navratiowej z Chech,ktora swoja droga ten rower sama zrobila Mrugnięcie
Piękny rowerek, aż trudno uwierzyć by powstał w domowych warunkach.
W dodatku ujeżdżany przez kobietę - to musi być piękny widok :)
-
W swoim rowerze mam kierownicę USS i jest to zwykła kierownica marki zoom. Kupiłem ją, bo tak było najprościej, ale jeślibym chciał się bardziej pobawić to zrobiłbym dokładnie tak jak ta Czeszka. Miałem już dwie takie sytuacje, że rower upadł na bok (no, inaczej chyba się nie da) - raz z koleżanką, a raz ze mną niestety :( - i kierownica się pogięła. Gdyby to była prosta kierownica od MTB z doczepionymi rogami, to zapewne wytrzymałaby taki upadek. Poza tym ta kierownica zoom jest bardzo ciężka.
-
Do mojego IMK P7 zbudowałem sobie kierownicę USS ze składanymi na zawiasach końcówkami - stała część jest trochę węższa od fotelika do niej doczepione są końcówki (rączki), które mogą się złożyć do tyłu w razie upadku lub potrzeby zwężenia roweru. Koncepcja była dobra, niestety same rączki mają zły kształt (pewnie brakuje rogów) oraz kierownica jest mocowana za nisko pod fotelem, tak, że nie jeżdżę z nią (na razie).