forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Przywitalec => Wątek zaczęty przez: karol w Stycznia 18, 2011, 07:45:26 pm
-
Witam
Właśnie niedawno (ok. 2 miesiące temu) skończyłem swoją pierwszą poziomkę - LWB i wkraczam w ten świat mocno zdziwiony, jakie to fajne. Rowerami nałogowo jeżdżę od 3 roku życia a od 15 lat prowadzę serwis rowerowy, stąd zrobienie takiego cudaka nie stanowiło większego problemu. W moim modelu zastosowałem kilka ciekawych rozwiązań, których jeszcze u nikogo nie spotkałem i jest to konstrukcja bardzo solidna. A zachwalam ją dlatego, że chciałbym go sprzedać, gdyż po 2 miesiącach użytkowania stwierdziłem, że stosowniejszy do moich potrzeb byłby jednak SWB i przyszło mi do głowy kilka nowych pomysłów. A że posiadam już 11 rowerów to "trochę" zaczyna mi brakować przestrzeni, tym bardziej, że nie jest to mały rowerek. Szczegółowy opis (a jak mi się uda to i zdjęcia) zamieszczę w "sprzedam,kupię". Byłbym wdzięczny za przekazanie tematu komuś zainteresowanemu takim rowerem. Chciałbym go sprzedać w miarę szybko, żeby przed sezonem (choć u mnie tzw "sezon" trwa cały rok) zrobić sobie nowy, bo w tym sezonie zmieniam pion na poziom. Pozdrawiam
-
Ee! A skąd jesteś? ;)
Witaj i pochwal się
Pozdrawia Opole
-
A zamieszkuję taką "turystyczną" miejscowość, pewnie słyszałeś o niej: Ruda Śląska (Halemba itp) i chyba jestem pierwszym gościem z poziomką w tej okolicy
-
A zamieszkuję taką "turystyczną" miejscowość, pewnie słyszałeś o niej: Ruda Śląska (Halemba itp) i chyba jestem pierwszym gościem z poziomką w tej okolicy
No chopie, to witoj, witoj!
Są tu i Tychy, i Będzin, Katowice, Łazy, Opole,Krapkowice i Gogolin (wszyscy wiedzą że "Karolinka poszła do Gogolina" No to skąd szła? Wiadomo że z Krapkowic) ;D
I do pieruna innych śląskich miejscowości. ;)
-
Czy to znaczy że mogymy sie pogodać po naszymu? No i czy są jakieś Śląskie spotkania? Muszę tylko zrobić "poziomą" kondycję, bo co prawda w pionie robię po 200 na dzień ale już zauważyłem, że to się tak w lini prostej nie przekłada.
-
Jak robisz 200 dziennie na pionie, to nie łap kondycji do pozioma, bo zasmakujesz i będziesz jeździł na okrągło. ;)
-
Niestety już zachorowałem na poziom. Rower po zrobieniu jeździł przez cały grudzień niepomalowany bo szkoda mi było go rozbierać do lakierowania, tak fajnie się jeździło. A złożony po lakierowaniu jest dopiero od 2 dni i wkurzam się bo się skończyła pogoda
-
Czy to znaczy że mogymy sie pogodać po naszymu? No i czy są jakieś Śląskie spotkania?
Yin i spółka w zeszłym roku spotykali się regularnie w Chorzowskim Parku (chyba pod ZOO? nie pamiętam)
Mikołów czy Orzesze też tu się przez forum przewinęło.
-
Czy to znaczy że mogymy sie pogodać po naszymu? No i czy są jakieś Śląskie spotkania?
Yin i spółka w zeszłym roku spotykali się regularnie w Chorzowskim Parku (chyba pod ZOO? nie pamiętam)
Mikołów czy Orzesze też tu się przez forum przewinęło.
Katowice, Świętochłowice, Tychy, Orzesze, Gliwice, Będzin .....
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=658.0
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=557.0
-
A zamieszkuję taką "turystyczną" miejscowość, pewnie słyszałeś o niej: Ruda Śląska (Halemba itp) i chyba jestem pierwszym gościem z poziomką w tej okolicy
No chopie, to witoj, witoj!
Są tu i Tychy, i Będzin, Katowice, Łazy, Opole,Krapkowice i Gogolin (wszyscy wiedzą że "Karolinka poszła do Gogolina" No to skąd szła? Wiadomo że z Krapkowic) ;D
I do pieruna innych śląskich miejscowości. ;)
między innymi Świętochłowice:)
Jak poszperasz w tym wątku (http://forum.poziome.pl/index.php?topic=370.0), to znajdziesz nawet zdjęcia z Halemby :)
EDIT: widzę, że Marek mnie uprzedził odnośnie tych Świętochłowic :)
-
Czy to znaczy że mogymy sie pogodać po naszymu? No i czy są jakieś Śląskie spotkania? ...
W dziale imprezy.
Wątki zaczynające się: Zapraszam na wspólną jazdę Miasto Data.
Witam, i owocnego poziomowania.
-
Witaj :)
Jak się trochę ociepli to wypatruj tematu z cyku ''zapraszam'' w dziale imprezowym :). Jak już było powiedziane śląskich poziomych mnogo wiec okazje do integracji też się trafiają ;).
-
Witam
Chyba znalazł się jeszcze jeden (przyszły)fan poziomu, tym razem z Zabrza. Mimo kiepskiej pogody nie wytrzymałem i wytoczyłem dziś jamnika na drogę. Kolega chciał się spróbować przejechać na chwilę, no to się przejechał .... 10km i wrócił rozpromieniony z postanowieniem, że też sobie "coś takiego" zrobi. Strasznie to cholerstwo zaraźliwe!
-
Mimo kiepskiej pogody nie wytrzymałem i wytoczyłem dziś jamnika na drogę... Strasznie to cholerstwo zaraźliwe!
A nie mówiłem? -Można jeździć na okrągło. :D
-
Z trójkołowcem można jeździć w takiej pogodzie, ale na 2-kołowych to już gorzej. Wiem coś o tym wczoraj na środku skrzyżowania się wyglebałem :D
-
Wiem coś o tym. Pierwsze testy mojej maszyny robiłem w początkach grudnia, kiedy zima była w pełni. Co prawda na pionowym dawno nie miałem spotkania z matką ziemią ale grudniowe testy poziomu na lodzie i śniegu dały mi kilka okazji do bliskiego spotkania z gruntem i muszę przyznać, zgodnie zresztą z prawami fizyki, że upadek z wysokości 60cm nie jest aż tak drastyczny.